Pasjonat historii i archeologii odkrył w pobliżu Zielonej Góry (woj. lubuskie) cmentarzysko kurhanowe. Znajduje się ono na terenie budowy południowej obwodnicy miasta. O odkryciu poinformował lubuski urząd ochrony zabytków.
Pierwsze informacje na temat cmentarzyska dotarły do lubuskiego konserwatora zabytków na początku kwietnia. "Odkrywcą jest zielonogórski pasjonat historii i archeologii, nie będący zawodowym archeologiem, który wytypował miejsce lokalizacji nekropolii na podstawie danych lotniczego skaningu laserowego (ALS) udostępnionych na portalu geoportal.gov.pl" – poinformował w komunikacie Marcin Kosowicz z Lubuskiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Wstępnie szacuje się, że w skład cmentarzyska może wchodzić nawet kilkanaście kurhanów o średnicy około 10-15 metrów. Jednak w związku z przekształceniami terenu w tym miejscu trudno dokładnie stwierdzić ile jest grobowców.
"Część z kopców ziemnych posiada wyraźnie zarysowane dookolne rowy, które powstawały przy wznoszeniu grobowców z surowca znajdującego się w najbliższym sąsiedztwie. Szczególnie wyróżniającą się w terenie formę krajobrazową posiadają nasypy zlokalizowane w zachodniej części potencjalnego cmentarzyska, poza obszarem inwestycji. Do tego co najmniej dwa obiekty noszą ślady rozkopywania części płaszcza ziemnego i miejsca lokalizacji potencjalnego grobu centralnego" – tłumaczy Kosowicz.
Co to oznacza? Może to sugerować, że w tym miejscu ktoś już kiedyś przeprowadzał badania archeologiczne. Niewykluczone, że stało się to jeszcze przed II wojną światową. Co więcej, po przeanalizowaniu wykonanego wkopu, można przypuszczać, że osoba, która się tym zajmowała miała co najmniej podstawową wiedzę z zakresu metodyki badań archeologicznych.
Lubuski wojewódzki konserwator zabytków poinformował już o odkryciu wykonawcę badań archeologicznych oraz prac budowlanych związanych z budową południowej obwodnicy Zielonej Góry. Przekazał im również informacje o konieczności przeprowadzenia badań archeologicznych na terenie potencjalnego cmentarzyska. "Mają one pomóc w potwierdzeniu funkcji oraz chronologii stanowiska, a także pozwolą na precyzyjne określenie zakresu i metodyki koniecznych badań ratunkowych" – twierdzi Kosowicz.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków