Policjanci z Poznania i Szczecina zatrzymali 36-letniego Holendra działającego w grupie przestępczej handlującej narkotykami. Policja szacuje, że szajka wprowadziła na polski rynek ok. 85 kilogramów narkotyków o łącznej wartości ponad 330 tys. złotych. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło 20 kwietnia na terenie województwa zachodniopomorskiego. 36-latek jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzaniu na polski rynek znacznych ilości narkotyków.
- Cały przestępczy proceder polegał na tym, że podejrzany razem ze swoimi wspólnikami kupował narkotyki na terenie Holandii. Następnie z pomocą zaufanego kierowcy tira przemycał środki odurzające na teren Polski. Na miejscu były one odpowiednio preparowane i wprowadzane do obrotu - podaje Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
85 kilogramów narkotyków na polskim rynku
Zatrzymany Holender należał do grupy przestępczej, która swoją działalność prowadziła od początku 2013 roku. Do tej pory zatrzymanych w związku z tą sprawą zostało blisko 30 osób. Policja szacuje, że na polski rynek wprowadzili ok. 85 kilogramów narkotyków.
- Policjanci wstępnie szacują, że do sprzedaży trafiło ok. 13 kg marihuany i 72 kg rozdrobnionej amfetaminy. Rynkowa wartość tych środków to ponad 330 tys. złotych - informuje Święcichowski.
Podejrzany mieszkaniec Holandii trafił do aresztu. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań