Na polu w gminie Kuślin został znaleziony kolejny obiekt, identyczny jak te w Komornikach i Wirach - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu. Coraz więcej informacji wskazuje na to, że mogą to być fragmenty rakiety Falcon 9 firmy SpaceX, której elementy spaliły się w atmosferze nad Polską.
W ciągu ostatniej doby w Polsce można było zobaczyć dwa nietypowe zjawiska kosmiczne. Tuż nad ranem na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, były to spalające się w atmosferze szczątki drugiego stopnia rakiety Falcon 9 firmy SpaceX, wystrzelonej 1 lutego z Kalifornii. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła, że obiekt, który pojawił się nad Polską, był rakietą firmy SpaceX.
>>> CZYTAJ: Szczątki rakiety Falcon 9 weszły w atmosferę. Jest potwierdzenie Polskiej Agencji Kosmicznej
W związku z tym przez cały dzień służby informowały o znalezieniu kolejnych obiektów. Coraz więcej informacji wskazuje na to, że mogą to być fragmenty rakiety.
Po południu poinformowano, że w lesie w Wirach obok Komornik znaleziono identyczny fragment, jak ten z Komornik.
Służby: znaleziono kolejny podobny obiekt
W środę wieczorem pojawiła się informacja o znalezieniu kolejnego podobnego obiektu. - Mamy znaleziony trzeci zbiornik. Koło Nowego Tomyśla, na polu w gminie Kuślin, został znaleziony kolejny identyczny obiekt jak dwa poprzednie - przekazał mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu.
Informację tę potwierdził także mł. asp. Martin Halasz, rzecznik prasowy KWP PSP w Poznaniu. Przekazał, że w miejscowości Śliwno kobieta znalazła na swojej działce "obiekt podobny do tych znalezionych w Komornikach i Wirach".
Uszkodzenie jezdni na drodze S5
Także w środę po południu pojawiły się doniesienia o uszkodzeniu jezdni na S5. - Około godziny 17 otrzymaliśmy zgłoszenie o uszkodzeniu jezdni na drodze S5, na 28. kilometrze w kierunku na Gniezno. W tej chwili zabezpieczamy to miejsce. Z ruchu wyłączony jest środkowy pas - przekazał po godzinie 19 podkomisarz Łukasz Paterski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Do uszkodzenia w jezdni doszło na wysokości wsi Czerlejno.
Na zdjęciu udostępnionym przez komisariat policji w Kostrzynie widać obiekt przypominający kamień wbity w asfalt.
Natomiast po godzinie 20 podkomisarz Paterski przekazał, że wyrwa to element asfaltu, a uszkodzenie jezdni zostanie usunięte przez służby drogowe.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Rakietomania/Szymon Grześkowiak