Przebudowa Sali Wielkiej w poznańskim Zamku

Przebudowa Sali Wielkiej w poznańskim Zamku

Przebudowa Sali Wielkiej rozpoczęła się w połowie grudnia 2010 r. – Początkowo zakładaliśmy, że remont potrwa 18 miesięcy. Podczas prac okazało się jednak, że Zamek w okresie międzywojennym, podczas wojny i po II wojnie światowej przechodził różne przebudowy, o których nie było informacji w dokumentach – tłumaczy Szajerka.

By sufit nie spadł im na głowy

Sala Wielka, a w szczególności jej stropy, były w bardzo złym stanie technicznym.

- Prac rozbiórkowych było dużo więcej niż początkowo się spodziewaliśmy. Do tego doszły problemy z chronionym przez konserwator zabytków sufitem podwieszanym z II wojny światowej i ostatecznie remont przeciągnie się do 24 miesięcy – wyjaśnia Szajerka.

Gipsowy, ciężki sufit był w dobrym stanie i miał być tylko wymalowany. W dużo gorszym stanie okazał się być strop, który go trzymał oraz druty i siatkę, na której wisiał. – Konieczny był demontaż sufitu. Nie dało się go na nowo zamontować. Odtwarzamy go jednak w skali 1:1 - tłumaczy Szajerka

Nowe przestrzenie

Sala Wielka zmieni się nie do poznania. - Dotychczas znajdowało się w niej 600 miejsc, jednak układ amfiteatralny był zastosowany tylko na balkonie. Teraz balkonu już nie będzie, a na sali zmieści się 460 osób, jednak wszystkie siedzenia będą na schodach, a nie na płaskiej powierzchni - opowiada Szajerka.

Sala będzie nowoczesna i wielofunkcyjna. Scena bedzie mobilna, siedzenia łatwo będzie można zdemontować.

Balkon zlikwidowano dlatego, że nad całą salą znajdzie się kolejne piętro.

- W sumie zyskujemy salę kameralną, salę kinową na 120 miejsc i nowe przestrzenie na wystawy, powstanie też antresola z kawiarenką, a hol przed salą doświetlony będzie przez szklaną kopułę - wylicza Szajerka. Ta robi niezwykłe wrażenie.

W sumie remont pochłonie ponad 50 mln złotych.

Autor: FC/mz / Źródło: TVN24 Poznań