Wielki dźwig usunął już większość starej konstrukcji wiaduktu na remontowanej wylotówce z Poznania na Wrocław. Prace nie były łatwe. Pod demontowanymi elementami cały czas kursują pociągi.
Przebudowa wschodniej nitki wiaduktu Kosynierów Górczyńskich trwa już od połowy sierpnia. Po dwóch miesiącach prac ze wschodniej jezdni ul. Głogowskiej pozostały już tylko nieliczne fragmenty starego wiaduktu.
Specjalnie do demontażu powstała platforma robocza pod dźwig, który jest w stanie udźwignąć nawet 500 ton. Za jego pomocą zdemontowano ważące 124 tony belki mostowe nad torami kolejowymi. Jednocześnie trwają już prace nad fundamentami nowej konstrukcji.
Już dwa miesiące utrudnień
Ruch samochodowy w obydwu kierunkach odbywa się na nitce prowadzącej w stronę Wrocławia. Z utrudnieniami zmagać muszą się nie tylko kierowcy ale też pasażerowie MPK. Na czas budowy nowego wiaduktu wyłączona z użytkowania jest pętla tramwajowa na Górczynie. Tramwaje dojeżdżają jedynie do zajezdni przy ul. Głogowskiej a na Górczyn docierają autobusy "za tramwaj" T5.
Prace rozbiórkowe mają potrwać do końca października. Potem robotnicy będą mogli skupić się już tylko i wyłącznie na budowie nowego wiaduktu. Ten ma być gotowy do 30 września 2013r.
Kierowcy będą mieć do dyspozycji trzy pasy ruchu. Powstanie także ścieżka rowerowa i ekrany akustyczne. Cała przebudowa pochłonie 52 mln złotych. 85% tej kwoty stanowi dofinansowanie z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Za przebudowę wiaduktu odpowiada konsorcjum firm Mostostal Warszawa SA i Acciona Infraestructuras SA.
Autor: FC//kv / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Wagner