W sobotę Wartę Poznań czeka ostatni mecz w tym sezonie. "Zieloni" zagrają w Brzesku z Okocimskim. Wygrana może dać podopiecznym Krzysztofa Pawlaka utrzymanie. Remis już nie wystarczy, bo PZPN ukarał Wartę walkowerem za mecz z Miedzią Legnica.
W czwartek PZPN odebrał Warcie punkt za ostatni mecz ligowy z Miedzią. Wszystko przez występ Igora Jurgi, który dwa dni wcześniej wystąpił w zespole rezerw. Zgodnie z regulaminem, zawodnik musi odpocząć co najmniej 48 godzin między spotkaniami.
Tym samym "Zieloni" stracili punkt i spadli na 16. lokatę. Na boisku w meczu Warta - Miedź padł remis 2:2, mimo że jeszcze w 83. minucie poznaniacy prowadzili 2:0.
"Wyjątkowa sytuacja, będziemy się odwoływać"
- Mamy tu do czynienia z wyjątkową sytuacją. Wyznaczony termin był obligatoryjny dla naszego klubu. Złożyliśmy stosowne wyjaśnienia w sprawie Igora Jurgi, ale PZPN nie uznał ich za usprawiedliwienie jego gry. Po otrzymaniu uzasadnienia decyzji nasz klub skorzysta z prawa do odwołania - zapowiada Hubert Niedzielski, rzecznik klubu.
Decyzja PZPN powoduje, że - chcąc zakończyć sezon na 15. lokacie, dającej utrzymanie - Warta musi pokonać zespół Okocimskiego Brzesko w najbliższą sobotę.
Normalnie do II ligi spadłyby 4 ostatnie zespoły. Najlepszy z nich utrzyma się jednak, bo do I ligi, z powodu braku licencji, spadła warszawska Polonia. Nie dostanie ona jednak także licencji na grę w I lidze i tym samym 15. zespół ucieknie spod topora.
Przed decyzją PZPN Warta i Okocimski zajmowały ex aequo 15. pozycję. Teraz "Zieloni" tracą punkt. Do przeskoczenia Okocimskiego potrzebują więc wygranej.
Pełna mobilizacja
O tym, jak istotne jest to spotkanie, świadczą przygotowania. Wcześniej, z braku pieniędzy, na wyjazdowe mecze piłkarze dojeżdżali samochodami w dniu meczowym. Teraz klubu zadbał o hotel.
- Wyjazd odbędzie się w przeddzień meczu, zawodnicy noc z piątku na sobotę spędzą w hotelu. Zarówno sztab szkoleniowy, jak i piłkarze zgodnie podkreślają, że dołożą wszelkich starań, by odnieść upragnione zwycięstwo - wyjaśnia Niedzielski.
Warta też bez licencji
Problem w tym, że "Zieloni" póki co nie otrzymali jeszcze pozwolenia na grę na zapleczu Ekstraklasy w przyszłym sezonie. Komisja Licencji Klubowych PZPN uznała w środę, że klub nie spełnia kryteriów finansowych zawartych w podręczniku licencyjnym. Warcie Poznań przysługuje prawo odwołania się i od tej decyzji.
- Nasz klub z całą pewnością skorzysta z tego prawa. Sytuacja jest pod kontrolą - zapewnia Hubert Niedzielski.
Autor: fc/roody / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Warta Poznań