Z zakładu poprawczego w Trzemesznie w Wielkopolsce uciekło czterech osadzonych. Dwóch próbowało przepłynąć przez Jezioro Popielewskie. Jeden został ujęty, drugi zaczął tonąć i nie udało się go uratować. Za pozostałymi rozpoczęto obławę. W sobotę rano policja poinformowała o odnalezieniu obu 18-latków.
Z poprawczaka w Trzemesznie (Wielkopolska) uciekły w sumie cztery osoby. Jeden z młodych mężczyzn utopił się w jeziorze. Jeden został ujęty. Za pozostałą dwójką wszczęto obławę. Jak ustalili policjanci, w piątek w nocy nastolatkowie wsiedli do pociągu w Trzemesznie i pojechali do Gniezna, gdzie zostali zatrzymani.
W sobotę rano pojawił się komunikat o odnalezieniu zbiegłych. "Dzisiaj policjanci zatrzymali dwóch poszukiwanych od wczoraj 18-latków, którzy uciekli z Zakładu Poprawczego w Trzemesznie. Do obydwu zatrzymań doszło na terenie Gniezna. Pierwszy został zatrzymany około godziny 6.00, drugi około 8.00. Poszukiwania zostały zakończone" - napisano na Facebooku.
Cztery osoby uciekły z poprawczaka
Asp. sztab. Krzysztof Socha z biura prasowego gnieźnieńskiej policji przekazała w piątek, że informacja o ucieczce czterech osadzonych trafiła do funkcjonariuszy tego dnia przed godziną 17. Trzech uciekinierów miało 18 lat, jeden - 20 lat. Dwóch z nich próbowało przepłynąć wpław przez Jezioro Popielewskie. Po pewnym czasie postanowili wrócić na brzeg. Jeden z wychowanków został ujęty przez strażników zakładu poprawczego, drugi nie zdołał dopłynąć do brzegu. Dwudziestolatek został wyłowiony z wody, nie udało się go uratować.
Nastolatkowie byli poszukiwani od piątku, w akcję zaangażowano policję, psy i strażaków
Socha poinformował, że pozostałych dwóch osiemnastolatków uciekło w kierunku miejscowości Zieleń, na południe od Trzemeszna. W akcję poszukiwawczą zaangażowani zostali funkcjonariusze z całego powiatu gnieźnieńskiego – także ci, którzy w piątek po południu byli poza służbą. W poszukiwaniach wykorzystywane były psy tropiące. Policjantów wsparli też strażacy.
Socha informował, że poszukiwania zbiegłych prowadzone były także w nocy z piątku na sobotę, do godz. 2. Wtedy akcja została przerwana do sobotniego poranka. Około godziny 6 rano policja poinformowała, że obława trwa. Niedługo później na policyjnym Facebooku pojawił się komunikat o znalezieniu poszukiwanych.
Trwa weryfikowanie okoliczności ucieczki z placówki czwórki osadzonych.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie