Po włamaniu matka nie żyje, syn ciężko ranny. 48-latek z zarzutami

48-letni obywatel Mołdawii usłyszał zarzuty w sprawie włamania do domu przy ul. Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej. - Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty: zabójstwa, usiłowania zabójstwa, kradzieży z włamaniem i znęcania się nad partnerką - poinformował w poniedziałek rano mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Wiadomo również, że zaczęła się już sekcja zwłok starszej kobiety, która ucierpiała podczas włamania. Prawdopodobnie jeszcze dziś podejrzany 48-latek zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Środzie Wielkopolskiej.

O tym, że doszło do włamania, poinformowała w niedzielę początkowo starsza posterunkowa Karolina Pielucha ze średzkiej komendy powiatowej. Zaznaczyła, że w związku ze sprawą prowadzone są czynności zlecone przez prokuraturę. Po godzinie 15. młodszy inspektor Andrzej Borowiak przekazał, że policjanci dostali "wiadomość o poważnym zdarzeniu przy ul. Dąbrowskiego w Środzie".

- W domu zastali dwie osoby ciężko ranne - matkę i syna. Matka zmarła w szpitalu. Podejrzewamy włamanie - przekazał policjant w rozmowie z TVN24.

Portal epoznan.pl informuje, że ranny mężczyzna to ks. Łukasz, wikariusz z parafii w Dąbrówce. "Bardzo prosimy o modlitwę za ks. Łukasza, wikariusza z naszej parafii.Ks. Łukasz walczy o życie w szpitalu. Dzisiaj w nocy w jego domu rodzinnym był napad. Zmarła mama ks. Łukasza, a on został brutalnie pobity. Módlmy się za mamę o łaskę nieba i o powrót do zdrowia dla ks. Łukasza" - przekazała w mediach społecznościowych parafia pw. św. Urszuli Ledóchowskiej w Dąbrówce.

Komenda Wojewódzka Policji przekazała naszemu reporterowi informacje, że w związku ze sprawą zatrzymany został obywatel Mołdawii. Przy nim - jak przekazali funkcjonariusze - znaleziono przedmioty, które zostały skradzione z domu ofiary.

Łukasz Wójcik, reporter TVN24 zajmujący się sprawą, ustalił, że 48-latek od dłuższego czasu przebywał w Środzie Wielkopolskiej. Do przeprowadzenia czynności z jego udziałem niezbędny będzie tłumacz.

Wcześniej o tragicznym przebiegu zdarzenia informowała lokalna prasa. "Gazeta Średzka" przekazała, że w czasie zdarzenia życie straciła właścicielka domu, znana średzka stomatolog. "Bardzo poważne obrażenia odniósł przebywający w domu syn, który karetką pogotowia został przewieziony do szpitala w Poznaniu" - ustalili lokalni dziennikarze.

"Policjanci prowadzą drobiazgowe działania nie tylko na terenie posesji, ale także w najbliższej okolicy" - przekazała "Gazeta Średzka".