Tłumy czekają na koziołki. Chcą, by pokazywały się częściej, ale jest i tradycja

Źródło:
TVN 24 Poznań
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)TVN24 Poznań
wideo 2/11
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)TVN24 Poznań

Można je zobaczyć tylko raz dziennie, w samo południe. Za każdym razem czekają na to tłumy. Każdy chce bowiem obejrzeć poznańskie koziołki "w akcji".

W połowie 2021 roku na poznański Stary Rynek wjadą koparki i zaczną jego wielką przebudowę. W ramach inwestycji powstać ma nowa konstrukcja i nawierzchnia "serca Poznania", okolicznych ulic i chodników. Pojawią się też trzy wyspy zieleni - klomby z drzewami i siedziskami, a także wertykalny ogród na zachodniej ścianie Galerii Arsenał oraz nowe ławki i siedziska.

Na ulicy Jana Baptysty Quadro, która przecina Stary Rynek w połowie w linii północ-południe, powstanie Pasaż Kultury. Będzie to miejsce do organizowania wydarzeń kulturalnych, które będzie dysponowało m.in. mobilną sceną i czasowym, składanym zadaszeniem.

Poznań: Stary Rynek będzie przebudowany
Poznań: Stary Rynek będzie przebudowany23.12.Poznańskie Inwestycje Miejskie

Remont potrwa dwa lata. Przez ten okres mieszkańcy i turyści muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami.

Powstanie specjalna platforma do podziwiania koziołków

Podczas całego okresu przebudowy, zapewnione ma być dojście do głównych atrakcji turystycznych Starego Rynku – w szczególności Ratusza, budynku Wagi Miejskiej, Muzeum Wojskowego i Galerii Arsenał oraz do lokali usługowych.

Ale problem może być z koziołkami. Codziennie przed godziną 12 pod Ratuszem ustawiają się tłumy chcące zobaczyć bodzące się na wieży dwa koziołki.

Specjalnie w tym celu, na czas remontu płyty Starego Rynku, przed ratuszem stanie platforma widokowa, z której będzie można oglądać tę atrakcję turystyczną. Urzędnicy jednak obawiają się, że może ona nie pomieścić wszystkich chętnych. Stąd pomysł, by koziołki pokazywały się na ratuszowej wieży częściej niż raz w ciągu dnia.

- Hasło padło, pomysł jest analizowany, zdania są rozbieżne - mówi Katarzyna Bolimowska z Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.

Z koziołkami jak z autem

Jak dodaje, nie rozmawiano dotąd konkretnie o tym, ile razy dziennie koziołki miałyby się pokazywać. Ale jej zdaniem pomysły sprzed sześciu lat, by pokazywały się trzy razy na dobę czy nawet co godzinę są przesadzone.

- Chyba najważniejszym kryterium będzie aspekt techniczny - przyznaje Bolimowska.

Obecny mechanizm koziołków ma bowiem już 27 lat. I zbyt częste jego używanie może skrócić jego żywotność.

- To jest jak z samochodem. Jak będziemy nim wyjeżdżać częściej, to części będą się szybciej zużywać i szybciej będzie trzeba je wymienić - nie kryje Henryk Sieg, kierownik administracyjny Ratusza.

To on jest głównym opiekunem koziołków - dba o to, by codziennie o godzinie 12 wyszły się trykać, ubiera je w okolicznościowe stroje. W tym roku koziołki występowały m.in. w maseczkach oraz w szalikach Lecha i Warty.

Poznań: Koziołki w maseczkach przypominają o pandemii
Poznań: Koziołki w maseczkach przypominają o pandemii06.08. | Od środy poznańskie koziołki, najsłynniejszy symbol miasta, przypomina o trwającej epidemii. W samo południe, gdy trykają się na ratuszowej wieży, mają założone maseczki.Miasto Poznań

Do jego obowiązków należy też przestawianie zegara przy zmianie czasu i dokonywanie podstawowych napraw zegara z koziołkami. Za te poważniejsze od października odpowiada zegarmistrz Krzysztof Kurek.

- W tym roku koziołki były grzeczne, obyło się bez żadnych większych napraw - mówi Sieg.

Kiedyś nawet padły ofiarą wandala

W poprzednich latach zdarzało się, że koziołki wychodziły z wieży, ale nie chciały się trykać. Albo w ogóle nie chciały wyjść czy wracać.

W Nowy Rok w 1989 roku z kolei bodłyby się w nieskończoność, gdyby w godzinach popołudniowych nie ściągnięto zegarmistrza, by zrobił z nimi porządek.

A w 1997 roku, podczas świąt Bożego Narodzenia zepsuł się mechanizm otwierający wyjście, w efekcie czego przez kilka dni "miały wolne". Ponownie trykały się dopiero 30 grudnia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Awaria poznańskich koziołków. 16 lat temu zepsuły się drzwiczki
Awaria poznańskich koziołków. 16 lat temu zepsuły się drzwiczki05.08 | Podczas świąt Bożego Narodzenia w 1997 r. popsuł się mechanizm otwierający wyjście dla koziołków z poznańskiego ratusza. Koziołki ponownie trykały się dopiero 30 grudnia.Fakty TVN

W grudniu 1998 r. koziołki padły ofiarą… wandala. Mężczyzna wdrapał się po rusztowaniu, które ustawiono na czas remontu elewacji, pod drzwiczki, za którymi skrywają się koziołki i próbował je siłą otworzyć. Uszkodził wtedy stalowe linki wysuwające całą platformę z koziołkami na zewnątrz. Naprawa trwała dwa dni.

Trzeba byłoby im zmienić program

Jak mówi Henryk Sieg, technicznie nie byłoby problemu, by koziołki wychodziły częściej niż raz w ciągu dnia. - To kwestia wgrania na nowo oprogramowania. Na pewno są to jakieś koszty, ale jest to możliwe do ogarnięcia - wyjaśnia.

Ale nie kryje, że on nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania. - Ja jestem za tradycją. W Krakowie hejnał był kiedyś tylko po godzinie 12, ludzie zbierali się i na niego czekali. Teraz grają go co godzinę i zniknął ten element wyczekiwania - mówi.

Podobnego zdania jest Muzeum Narodowe, właściciel Ratusza. - Obstajemy przy tym stanowisku, że koziołki powinny trykać się raz dziennie, w południe. To jest moment, który przyciąga tłumy, choć oczywiście teraz w czasie pandemii zdecydowanie mniejsze niż zwykle - mówi Aleksandra Sobocińska, rzecznik prasowa Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Przywrócili je Prusacy

Koziołki po raz pierwszy pojawiły się na wieży w połowie XIV wieku. - Jak długo na tej wieży były i jak długo pojawiały się mieszkańcom miasta nie wiadomo - mówiła w 2013 r. dr Magdalena Mrugalska-Banaszak, kierownik oddziału Muzeum Historii Miasta Poznania.

Później wszyscy o nich zapomnieli, dopiero pruscy konserwatorzy, kiedy przygotowywali ratusz do generalnej konserwacji, odkryli w aktach miejskich kontrakt na budowę zegara z koziołkami i wówczas odtworzyli na podstawie tych opisów zegar, który widzimy do dzisiaj.

Koziołki powróciły na początku listopada 1913 roku, w wydaniu jakie znamy w dzisiejszych czasach.

Wiadomo, że w licznych miastach na wieżycach kościołów lub ratuszów mieszczą się tak zwane zegary kurantowe, które wygrywają jakieś melodie. I nasz ratusz poznański zaopatrzono w podobny mechanizm, tylko z tą różnicą, że nie wygrywa on żadnych melodji, lecz przedstawia dwa walczące ze sobą kozły. Mechanizm ten, we formie małego domku, mieści się poniżej środkowej wieżyczki szczytowej po stronie głównej fasady ratusza. Z uderzeniem godziny 12. w południe otwierają się nasamprzód drzwiczki domku i na platformie przed domkiem ukazuje się czarno-biały koziełek, który ustawia się pompatycznie na brzegu platformy. Potem otwierają się drugie drzwiczki po lewej stronie, z których wychodzi czerwono-biały kozieł i zajmuje miejsce naprzeciwko pierwszego. Teraz rozpoczyna się atak na rogi, który powtarza się cztery razy, poczem oba kozły wracają powoli do domku.

Podczas walk o Poznań w 1945 r. Ratusz wraz z koziołkami został zniszczony. Ponownie zamontowano je w 1953 roku.

Koziołki z ratusza w 1951 r. w odgruzowanej wnęce wieżyczki zniszczonej w czasie działań wojennych.W .Maisel, MKZ / CYRYL

W 1993 roku wymieniono cały mechanizm wraz z koziołkami na nowy. "Stare" trafiły do zbiorów Muzeum Historii Miasta Poznania.

Filip Czekała

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Filip Czekała / Historie warte Poznania

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium