Tłumy czekają na koziołki. Chcą, by pokazywały się częściej, ale jest i tradycja

Źródło:
TVN 24 Poznań
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)TVN24 Poznań
wideo 2/11
Poznańskie koziołki mają 100 lat (materiał z 2013 r.)TVN24 Poznań

Można je zobaczyć tylko raz dziennie, w samo południe. Za każdym razem czekają na to tłumy. Każdy chce bowiem obejrzeć poznańskie koziołki "w akcji".

W połowie 2021 roku na poznański Stary Rynek wjadą koparki i zaczną jego wielką przebudowę. W ramach inwestycji powstać ma nowa konstrukcja i nawierzchnia "serca Poznania", okolicznych ulic i chodników. Pojawią się też trzy wyspy zieleni - klomby z drzewami i siedziskami, a także wertykalny ogród na zachodniej ścianie Galerii Arsenał oraz nowe ławki i siedziska.

Na ulicy Jana Baptysty Quadro, która przecina Stary Rynek w połowie w linii północ-południe, powstanie Pasaż Kultury. Będzie to miejsce do organizowania wydarzeń kulturalnych, które będzie dysponowało m.in. mobilną sceną i czasowym, składanym zadaszeniem.

Poznań: Stary Rynek będzie przebudowany
Poznań: Stary Rynek będzie przebudowany23.12.Poznańskie Inwestycje Miejskie

Remont potrwa dwa lata. Przez ten okres mieszkańcy i turyści muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami.

Powstanie specjalna platforma do podziwiania koziołków

Podczas całego okresu przebudowy, zapewnione ma być dojście do głównych atrakcji turystycznych Starego Rynku – w szczególności Ratusza, budynku Wagi Miejskiej, Muzeum Wojskowego i Galerii Arsenał oraz do lokali usługowych.

Ale problem może być z koziołkami. Codziennie przed godziną 12 pod Ratuszem ustawiają się tłumy chcące zobaczyć bodzące się na wieży dwa koziołki.

Specjalnie w tym celu, na czas remontu płyty Starego Rynku, przed ratuszem stanie platforma widokowa, z której będzie można oglądać tę atrakcję turystyczną. Urzędnicy jednak obawiają się, że może ona nie pomieścić wszystkich chętnych. Stąd pomysł, by koziołki pokazywały się na ratuszowej wieży częściej niż raz w ciągu dnia.

- Hasło padło, pomysł jest analizowany, zdania są rozbieżne - mówi Katarzyna Bolimowska z Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.

Z koziołkami jak z autem

Jak dodaje, nie rozmawiano dotąd konkretnie o tym, ile razy dziennie koziołki miałyby się pokazywać. Ale jej zdaniem pomysły sprzed sześciu lat, by pokazywały się trzy razy na dobę czy nawet co godzinę są przesadzone.

- Chyba najważniejszym kryterium będzie aspekt techniczny - przyznaje Bolimowska.

Obecny mechanizm koziołków ma bowiem już 27 lat. I zbyt częste jego używanie może skrócić jego żywotność.

- To jest jak z samochodem. Jak będziemy nim wyjeżdżać częściej, to części będą się szybciej zużywać i szybciej będzie trzeba je wymienić - nie kryje Henryk Sieg, kierownik administracyjny Ratusza.

To on jest głównym opiekunem koziołków - dba o to, by codziennie o godzinie 12 wyszły się trykać, ubiera je w okolicznościowe stroje. W tym roku koziołki występowały m.in. w maseczkach oraz w szalikach Lecha i Warty.

Poznań: Koziołki w maseczkach przypominają o pandemii
Poznań: Koziołki w maseczkach przypominają o pandemii06.08. | Od środy poznańskie koziołki, najsłynniejszy symbol miasta, przypomina o trwającej epidemii. W samo południe, gdy trykają się na ratuszowej wieży, mają założone maseczki.Miasto Poznań

Do jego obowiązków należy też przestawianie zegara przy zmianie czasu i dokonywanie podstawowych napraw zegara z koziołkami. Za te poważniejsze od października odpowiada zegarmistrz Krzysztof Kurek.

- W tym roku koziołki były grzeczne, obyło się bez żadnych większych napraw - mówi Sieg.

Kiedyś nawet padły ofiarą wandala

W poprzednich latach zdarzało się, że koziołki wychodziły z wieży, ale nie chciały się trykać. Albo w ogóle nie chciały wyjść czy wracać.

W Nowy Rok w 1989 roku z kolei bodłyby się w nieskończoność, gdyby w godzinach popołudniowych nie ściągnięto zegarmistrza, by zrobił z nimi porządek.

A w 1997 roku, podczas świąt Bożego Narodzenia zepsuł się mechanizm otwierający wyjście, w efekcie czego przez kilka dni "miały wolne". Ponownie trykały się dopiero 30 grudnia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Awaria poznańskich koziołków. 16 lat temu zepsuły się drzwiczki
Awaria poznańskich koziołków. 16 lat temu zepsuły się drzwiczki05.08 | Podczas świąt Bożego Narodzenia w 1997 r. popsuł się mechanizm otwierający wyjście dla koziołków z poznańskiego ratusza. Koziołki ponownie trykały się dopiero 30 grudnia.Fakty TVN

W grudniu 1998 r. koziołki padły ofiarą… wandala. Mężczyzna wdrapał się po rusztowaniu, które ustawiono na czas remontu elewacji, pod drzwiczki, za którymi skrywają się koziołki i próbował je siłą otworzyć. Uszkodził wtedy stalowe linki wysuwające całą platformę z koziołkami na zewnątrz. Naprawa trwała dwa dni.

Trzeba byłoby im zmienić program

Jak mówi Henryk Sieg, technicznie nie byłoby problemu, by koziołki wychodziły częściej niż raz w ciągu dnia. - To kwestia wgrania na nowo oprogramowania. Na pewno są to jakieś koszty, ale jest to możliwe do ogarnięcia - wyjaśnia.

Ale nie kryje, że on nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania. - Ja jestem za tradycją. W Krakowie hejnał był kiedyś tylko po godzinie 12, ludzie zbierali się i na niego czekali. Teraz grają go co godzinę i zniknął ten element wyczekiwania - mówi.

Podobnego zdania jest Muzeum Narodowe, właściciel Ratusza. - Obstajemy przy tym stanowisku, że koziołki powinny trykać się raz dziennie, w południe. To jest moment, który przyciąga tłumy, choć oczywiście teraz w czasie pandemii zdecydowanie mniejsze niż zwykle - mówi Aleksandra Sobocińska, rzecznik prasowa Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Przywrócili je Prusacy

Koziołki po raz pierwszy pojawiły się na wieży w połowie XIV wieku. - Jak długo na tej wieży były i jak długo pojawiały się mieszkańcom miasta nie wiadomo - mówiła w 2013 r. dr Magdalena Mrugalska-Banaszak, kierownik oddziału Muzeum Historii Miasta Poznania.

Później wszyscy o nich zapomnieli, dopiero pruscy konserwatorzy, kiedy przygotowywali ratusz do generalnej konserwacji, odkryli w aktach miejskich kontrakt na budowę zegara z koziołkami i wówczas odtworzyli na podstawie tych opisów zegar, który widzimy do dzisiaj.

Koziołki powróciły na początku listopada 1913 roku, w wydaniu jakie znamy w dzisiejszych czasach.

Wiadomo, że w licznych miastach na wieżycach kościołów lub ratuszów mieszczą się tak zwane zegary kurantowe, które wygrywają jakieś melodie. I nasz ratusz poznański zaopatrzono w podobny mechanizm, tylko z tą różnicą, że nie wygrywa on żadnych melodji, lecz przedstawia dwa walczące ze sobą kozły. Mechanizm ten, we formie małego domku, mieści się poniżej środkowej wieżyczki szczytowej po stronie głównej fasady ratusza. Z uderzeniem godziny 12. w południe otwierają się nasamprzód drzwiczki domku i na platformie przed domkiem ukazuje się czarno-biały koziełek, który ustawia się pompatycznie na brzegu platformy. Potem otwierają się drugie drzwiczki po lewej stronie, z których wychodzi czerwono-biały kozieł i zajmuje miejsce naprzeciwko pierwszego. Teraz rozpoczyna się atak na rogi, który powtarza się cztery razy, poczem oba kozły wracają powoli do domku.

Podczas walk o Poznań w 1945 r. Ratusz wraz z koziołkami został zniszczony. Ponownie zamontowano je w 1953 roku.

Koziołki z ratusza w 1951 r. w odgruzowanej wnęce wieżyczki zniszczonej w czasie działań wojennych.W .Maisel, MKZ / CYRYL

W 1993 roku wymieniono cały mechanizm wraz z koziołkami na nowy. "Stare" trafiły do zbiorów Muzeum Historii Miasta Poznania.

Filip Czekała

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Filip Czekała / Historie warte Poznania

Pozostałe wiadomości

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos".

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Marcin Kierwiński tłumaczy

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Marcin Kierwiński tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Gdzie jest burza? W sobotę 04.05 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach dochodzi do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w czterech województwach

Gdzie jest burza? Grzmi w czterech województwach

Źródło:
tvnmeteo.pl

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W związku z obchodami uroczystości 1 maja na Kubie pojawiły się niedobory energii. W wielu miejscach wyspy wystąpiły wielogodzinne przerwy w dostawach prądu w czwartek i piątek - podają media w kraju.

Przez obchody święta 1 maja na Kubie zabrakło prądu

Przez obchody święta 1 maja na Kubie zabrakło prądu

Źródło:
PAP

Rosja do końca sierpnia wstrzymała eksport cukru. "Ma to na celu zwiększenie stabilności na krajowym rynku żywności" - przekazał rosyjski rząd.

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Źródło:
PAP, "Kommersant"

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny i okoliczności śmierci 64-letniego motorowerzysty. Mężczyzna na zakręcie zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie.

Wjechał w ogrodzenie posesji, zginął na miejscu

Wjechał w ogrodzenie posesji, zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

Zderzenie siedmiu samochodów w alei Tadeusza Bora-Komorowskiego w Krakowie. Nietrzeźwy kierowca najechał na stojące na światłach pojazdy. Dwie osoby zostały poszkodowane i trafiły do szpitala na badania.

Pijany kierowca najechał na pojazdy czekające na światłach. Karambol w Krakowie

Pijany kierowca najechał na pojazdy czekające na światłach. Karambol w Krakowie

Źródło:
tvn24.pl

Tragicznie zakończyły się poszukiwania zaginionego 61-latka z gminy Końskowola (Lubelskie), który 22 kwietnia wyjechał z domu rowerem i ślad po nim zaginął. Ciało mężczyzny po kilkunastu dniach wyłowiono z Wisły.

Na moście znaleźli rower, z Wisły wyłowili ciało

Na moście znaleźli rower, z Wisły wyłowili ciało

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni, ratownicy górscy, strażacy i żołnierze wzięli udział w szkoleniu wysokościowym z wykorzystaniem śmigłowca. Ćwiczyli między innymi desant i wykonanie strzelań specjalnych. "Uczyli się współdziałać, by skuteczniej pomagać" - zaznaczyli organizatorzy.

Desant i ewakuacja budynku. W akcji śmigłowiec

Desant i ewakuacja budynku. W akcji śmigłowiec

Źródło:
tvn24.pl

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Miejscowa prokuratura nie podała, czy są to ciała zaginionych.

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Źródło:
PAP

Na rynku w Wolbromiu (Małopolsk) nożownik zaatakował 30-latka. Mężczyzna został kilkukrotnie ugodzony nożem. Walczy o życie w szpitalu. Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku.

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Źródło:
PAP

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Nie żyją dwie osoby, które wjechały autem osobowym pod nadjeżdżający pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Klonownica-Augustów (woj. podlaskie). Policja ustala tożsamość ofiar i wyjaśnia okoliczności wypadku.

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

Tarcia na linii Lewica - Koalicja Obywatelska we Włocławku. Wciąż nie wiadomo, kto i czy w ogóle będzie miał większość w radzie miasta. Nowy prezydent Krzysztof Kukucki (Lewica) mówi, że jest otwarty na współpracę z każdym. Z drugiej jednak strony wypomina sztabowi Koalicji Obywatelskiej walkę nie fair na finiszu kampanii wyborczej. Z kolei środowisko radnych Koalicji Obywatelskiej o koalicji z Lewicą wprost nie mówi. W tej układance jest jeszcze Prawo i Sprawiedliwość.

Trzech graczy i trudne rozmowy o rządzeniu po "brudnych zagrywkach" w kampanii

Trzech graczy i trudne rozmowy o rządzeniu po "brudnych zagrywkach" w kampanii

Źródło:
tvn24.pl

Specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne - przekazał wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Dodał, że pierwszą kwestią jest wyjęcie z polowań części ptaków łownych.

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Źródło:
PAP

W Bieszczadach majówkę spędza tysiące turystów. Najpopularniejsze miejscowości jak Cisna, Wetlina i Solina przeżywają prawdziwe oblężenie. Ale nie tylko turyści pierwsze dni maja spędzają w tym zakątku Polski. Wrócili też oszuści, którzy wyłudzają od ludzi pieniądze metodą "na trzy kubki".

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Wrócili i kuszą turystów grą w trzy kubki. "To dobrze zorganizowane i bezwzględne szajki"

Źródło:
tvn24.pl

Władze jednego z miasteczek na Sardynii przyjęły prawo pozwalające zawrzeć ślub na plaży dla nudystów - donosi stacja CNN. Od teraz chętni będą mogli stanąć na ślubnym kobiercu... nago. - Nagość nie ma nic wspólnego z seksem. To filozofia życia w bliskości z naturą. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni – tłumaczył w rozmowie z CNN Lugi Tedeschi, burmistrzem San Vero Milis.

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Źródło:
CNN

Przepisy jasno mówią o tym, kto wybiera polskiego kandydata na komisarza w Unii Europejskiej - powiedziała w "Jeden na jeden" Małgorzata Paprocka z kancelarii prezydenta. Dodała, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której prezydent i rząd nie dojdą do porozumienia w tej kwestii.

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Paprocka: nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

Źródło:
TVN24

Proboszcz parafii w Kraśniku (Lubelskie) bez zgody przeprowadził prace ziemne związane z postawieniem na skarpie staromiejskiej paneli fotowoltaicznych. O sprawie powiadomił były społeczny opiekun zabytków, który uważa że inwestycja pogorszyła panoramę Starego Miasta oraz może się przyczynić do powstawania spękań murów dawnego klasztoru z XV wieku. Ksiądz ma zapłacić dwa tysiące złotych kary.

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Ksiądz ukarany przez konserwatora zabytków

Źródło:
tvn24.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed burzami w siedmiu województwach. Zjawiskom towarzyszyć będą silne opady deszczu oraz porywisty wiatr. Miejscami spadnie grad. Jak wynika z prognozy zagrożeń, wyładowania atmosferyczne mogą być zagrożeniem także w kolejnych dniach.

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Burze, a w nich silny deszcz. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezależnie od tego, jak ciężkich strat na polu bitwy dozna Rosja, to nie wystarczy, aby wojna się zakończyła. Konieczna jest prawdziwa jej izolacja - mówi w piątek w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Times", generał Ołeksandr Pawluk, dowódca ukraińskich wojsk lądowych.

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Dowódca ukraińskich wojsk lądowych: bez izolacji Rosji nie uda się skończyć wojny

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

O dużym szczęściu może mówić pewien funkcjonariusz policji z Teksasu, który wpadł samochodem do dziury w drodze powstałej w wyniku opadów deszczu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał tylko powierzchownych obrażeń.

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Źródło:
KWTX, tvnmeteo.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24