Na osiedlu Kosmonautów w Poznaniu kobieta i mężczyzna zaatakowali kierowcę autobusu Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Doszło do szarpaniny, kierowano w jego kierunku wyzwiska, w pojeździe został rozpylony gaz. Mężczyzna jest obcokrajowcem. Na razie nie wiadomo, czy atak miał podłoże rasistowskie.
Do zdarzenia doszło o godzinie 12.40. Autobus linii 169 jadący w kierunku osiedla Sobieskiego zatrzymał się na przystanku na osiedlu Kosmonautów. Tam doszło do szarpaniny kobiety i mężczyzny z kierowcą MPK. Jak informuje dyżurny Centrali Nadzoru Ruchu MPK, w autobusie został rozpylony gaz.
- Miało tam dojść do szarpania i wyzywania kierowcy. Na miejsce skierowano policjantów, którzy zatrzymali niezwłocznie tą parę. Byli oni w stanie nietrzeźwości, trafili na komisariat - mówi Łukasz Paterski z wielkopolskiej policji.
Trafili do policyjnego aresztu
Po wytrzeźwieniu kobieta i mężczyzna zostana przesłuchani. - Na podstawie ustaleń policjantów będziemy mogli mówić o kwalifikacji czynu, zarzutach i motywie - przekazuje Paterski.
Jak informuje dyżurny Centrali Nadzoru Ruchu MPK, zaatakowany kierowca jest obcokrajowcem. W momencie ataku jechał do pracy, nie kierował w tym momencie autobusem. - Czynności trwały do godziny 13:45 - przekazał dyżurny Centrali Nadzoru Ruchu.
Policja ani Centrala Nadzoru Ruchu MPK nie podają informacji, czy wyzwiska miały charakter rasistowski.
Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Witkowski / MPK Poznań