Denis H., który w sobotę późnym popołudniem śmiertelnie ranił nożem mężczyznę na przystanku w Poznaniu, usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia – poinformował Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Prokuratura i poznańska policja wyjaśniają okoliczności śmierci 40-latka. Mężczyzna został śmiertelnie zraniony nożem. Sprawca usłyszał już zarzuty.
- W niedzielę wieczorem policja przedstawiła Denisowi H. zarzut zabójstwa. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Przyznał się do tego czynu, złożył wyjaśnienia – poinformował Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Jak dodał, "obecnie trwa sekcja zwłok ofiary. Po jej zakończeniu podejrzany zostanie doprowadzony do prokuratury, zarzut zostanie mu już przedstawiony przez prokuratora i będzie skierowany do sądu wniosek o areszt".
Znali się
Do ataku doszło w sobotę ok. godz. 18 na przystanku MPK przy Alejach Solidarności w Poznaniu. Zaatakowany mężczyzna został ugodzony nożem. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Miał około 40 lat. 29-letni napastnik został zatrzymany kilka minut po godz. 21 w jednym z mieszkań na poznańskich Winogradach. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji mówiła, że "sprawca w chwili zatrzymania przez policję był nietrzeźwy". Jak dodała, "z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że ofiara i napastnik znali się. Krótko przed zdarzeniem razem spożywali alkohol i wtedy właśnie doszło między nimi do kłótni" – powiedziała.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24