Znaleźli szczątki niemieckiego żołnierza i nieśmiertelnik

Pochówek znajdował się przy ulicy
Poznań, Lechicka: Na budowie linii tramwajowej znaleziono szczątki żołnierza
Źródło: Pomost

Podczas budowy trasy tramwajowej na Naramowice przy ulicy Lechickiej w Poznaniu znaleziono szczątki niemieckiego żołnierza poległego w 1945 roku. Był przy nim niezłamany znak tożsamości.

Na szczątki żołnierza natknięto się w trakcie nadzoru archeologicznego przy budowie linii tramwajowej na Naramowice. Ekshumacji dokonało w poniedziałek stowarzyszenie Pomost, które zajmuje się poszukiwaniem grobów żołnierskich oraz cywilnych z okresu II wojny światowej przy pomocy Pracowni Archeologicznej Refugium.

Wszystko wskazuje na to, że to pochówek żołnierza niemieckiego poległego w 1945 r. Przy jego szczątkach odnaleziono nieprzełamany znak tożsamości.

Obok "pole usłane ciałami"

"Prawdopodobnie to szczątki żołnierza niemieckiego z załogi Fortu V, który próbował się dostać na Cytadelę" - sugeruje grupa miłośników fortyfikacji "Fort V - powrót" opiekująca się pozostałościami po wysadzonym podczas walk o Poznań Fortem V, znajdującym się kilkaset metrów od miejsca pochówku.

Na potwierdzenie tej tezy wskazuje cytat z książki Michała Krzyżaniaka "Pododcinek IV/ >Północ<" z serii "Festung Posen 1945".

"Kolejny ślad niepowodzenia niemieckich żołnierzy w dotarciu do Cytadeli znaleźć można we wspomnieniach Rajmunda Korcza, który pamięta, że pole pomiędzy fortem V a wałem, który przebiegał mniej więcej w połowie drogi pomiędzy dzisiejszą ulicą Lechicką a Łąką Zeppelinów, usłane było ciałami żołnierzy niemieckich i rosyjskich. Trudno dziś to ustalić ze stuprocentową pewnością, ale możliwe jest, że Niemcy próbowali wydostać się z fortu i wpadli w ciemnościach nocy na zajmujących tam pozycję rosyjskich żołnierzy" – czytamy.

- Faktycznie była to droga ucieczki z Twierdzy Poznań. Okoliczni mieszkańcy mówili z kolei, że miał tu leżeć jakiś żołnierz postrzelony w plecy w 1945 roku. Podchodzimy na razie do tych spekulacji ostrożnie – mówi Tomasz Czabański, prezes Pomostu.

Grób znajdował się przy ulicy
Grób znajdował się przy ulicy
Źródło: Pomost

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Wkrótce będą wiedzieć więcej

Ale wkrótce o znalezionym żołnierzu powinniśmy wiedzieć więcej. - Jego nazwisko jest zakodowane w numerze znaku tożsamości, który przekażemy stronie niemieckiej. Ona będzie w stanie je rozszyfrować i najprawdopodobniej poznamy jego nazwisko – tłumaczy.

Szczątki żołnierza zostały zabezpieczone i przewiezione na cmentarz na poznańskim Miłostowie. Najpewniej zostanie on pochowany w znajdującej się tam kwaterze żołnierzy niemieckich. - Raz do roku dokonujemy takich pochówków – wyjaśnia Czabański.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Matka i córka w płytkich, anonimowych grobach. Odtworzyli ich twarze, chcą poznać tożsamość.

Czytaj także: