Na poznańskich Krzyżownikach miało powstać pole golfowe, ale od lat nie było chętnego, by je wybudować. Teraz miasto chce zagospodarować teren i przeznaczyć dla mieszkańców. Powstać ma tam nowy las.
Prezydent Poznania podjął decyzję o zalesieniu działki pomiędzy ulicami Słupską, Polanowską i Białoborską na Krzyżownikach. Cały teren ma około 60 hektarów. Wcześniej, przez wiele lat mówiło się, że na tym terenie powinno powstać pełnowymiarowe pole golfowe.
- Chcemy zalesić duży obszar w granicach miasta. Na 23 hektarach terenu zamierzamy posadzić 184 tysiące drzew, a na pozostałej części działki uzupełnić istniejący już drzewostan, tworząc miejsce o wysokiej wartości przyrodniczej i ekologicznej – podkreślił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Forma walki ze smogiem
Jak dodał, mieszkańcy oczekują od władz miasta działań poprawiających jakość powietrza i warunków środowiskowych w mieście, a także potrzebują miejsc do rekreacji i wypoczynku w otoczeniu przyrody.
Potwierdza to jego zastępczyni. - Walczymy ze smogiem i każdy zadrzewiony teren, każdy tego typu obszar jest bezcenny - podkreśla Katarzyna Kierzek-Koperska, wiceprezydent miasta.
Jaśkowiak obiecuje, że będzie zabiegał o taki dobór gatunkowy drzew, by pozytywny wpływ tych nasadzeń na środowisko był jak najwyższy. - Liczę, że radni miasta Poznania zgodzą się na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. To inwestycja potrzebna nie tylko mieszkańcom osiedla Krzyżowniki-Smochowice, gdzie często występuje problem złej jakości powietrza. Korzystać z niego będą wszyscy poznaniacy i poznanianki – zaznaczył prezydent Poznania.
"To naturalna tarcza"
Cała działka ma powierzchnię około 60 hektarów, z czego ponad połowa terenu - 32 hektary- jest porośnięta zielenią wysoką, której główny trzon stanowią drzewa gatunków takich jak: brzozy, klony, lipy, dęby, świerki, topole i buki. Szacowana liczba drzew znajdujących się obecnie na tym terenie, wynosi 64 tysiące, ich zagęszczenie jest jednak bardzo nieregularne. Drzewa w tym miejscu będą dosadzane. Pozostały teren, nieporośnięty zielenią wysoką, o powierzchni 23 hektarów zostanie zalesiony. W tym miejscu posadzone będą 184 tysiące drzew. 5 hektarów będzie przeznaczonych na zagospodarowanie rekreacyjne.
Decyzja prezydenta Poznania cieszy dyrektora Zakładu Lasów Poznańskich. - Zalesienie tego terenu i zaprzestanie starań o budowę pola golfowego jest w pełni uzasadnione. Przez 14 lat żaden inwestor nie zainteresował się ideą stworzenia pola golfowego – mówi Mieczysław Broński. Jak dodaje, przez lata teren ulegał coraz większej degradacji. - Powstanie lasu w tym miejscu jest dobrym pomysłem. Teren ten znajduje się w Północno-Zachodnim Klinie Zieleni, w otoczeniu kompleksów leśnych. Poza tym, skupisko drzew to naturalna tarcza, która chroni przed zanieczyszczeniami powietrza, wysokimi temperaturami i przeciwdziała skutkom zmian klimatu – podkreśla Broński.
Będzie zielona szkoła dla dzieci
Wstępne założenia zakładają, że około 5 hektarów powierzchni miałaby zająć zabudowa rekreacyjna. Na terenie dawnej szkółki mogłyby powstać ścieżki dendrologiczne do celów edukacyjnych. Projekt pozwoli m.in. na przeprowadzanie dla dzieci i młodzieży lekcji z przyrody. Pomoże poznać gatunki drzew, krzewów i roślin zielnych. Atrakcją mogłaby być także np. siłownia zewnętrzna czy ścianka wspinaczkowa. - Zanim to nastąpi, teren będzie uporządkowany - tak, aby spełniał normy bezpieczeństwa. Wtedy zostanie udostępniony mieszkańcom. Mamy nadzieję, że nastąpi to już wiosną przyszłego roku – wskazuje Broński. Poznański magistrat poinformował, że powstanie profesjonalnego pola golfowego w rejonie ul. Słupskiej nie jest już brane pod uwagę. Wiadomo już, że taki obiekt powstać ma w pobliskim Tarnowie Podgórnym. Gmina ma już inwestora.
Autor: FC / Źródło: PAP, TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Poznań