Tylko kilka minut cieszył się z łupu 18-latek, który w centrum Poznania okradł śpiącego na ławce mężczyznę. Złodzieja udało się złapać dzięki miejskiemu monitoringowi.
Na filmie zarejestrowanym przez kamerę miejskiego monitoringu zamontowanej przy zbiegu ulic Półwiejskiej i Strzeleckiej widać jak młody chłopak podchodzi do śpiącego na ławce mężczyzny i przysiada koło niego. Rozgląda się, po czym wyciąga z torby portfel, wyjmuje pieniądze, a następnie kradnie odtwarzacz mp4. Po wszystkim odchodzi ul. Półwiejską.
Krótka radość z łupu
- Całe zdarzenie nie umknęło uwadze operatora miejskiego monitoringu z poznańskiej straży miejskiej. Natychmiast na miejsce został wysłany patrol policji, który na bieżąco otrzymywał informacje, w którym kierunku oddala się sprawca i jak wygląda - informuje Ewa Ochocka z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Niespełna trzy minuty od kradzieży, do złodzieja podjeżdża radiowóz na sygnale i zatrzymuje go.
18-latek usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. Skradzione pieniądze i odtwarzacz mp4 wrócił do właściciela.
- To kolejne już zdarzenie, kiedy dzięki miejskiemu monitoringowi udaje się podjąć natychmiastową interwencję i zatrzymać sprawcę - dodaje Ochocka.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań