Wyskoczył z okna, by się ratować przed ogniem. Zmarł w szpitalu

Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków przed godziną 6
Nowy Tomyśl, Mickiewicza: Pożar w kamienicy. Cztery osoby w szpitalu
Źródło: TVN 24

Ogień pojawił się w kamienicy przy ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu przed godziną 6. Strażacy wyprowadzili z płonącego budynku sześć osób. Cztery trafiły do szpitala, jedna z nich zmarła.

Zgłoszenie o pożarze do strażaków dotarło o godzinie 5.48. Wezwanie dotyczyło pożaru budynku wielorodzinnego na deptaku przy ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu.

Po dojechaniu na miejsce pierwszych zastępów okazało się, że pali się trzypiętrowa kamienica. Pożar pojawił się na parterze w jednym z lokali, klatką schodową przeniósł się na piętra.

54-latek najciężej ranny

Na trzeciej kondygnacji w palącym się mieszkaniu przebywała trzyosobowa rodzina. - Ojciec tej rodziny wyskoczył z okna na podwórze, mocno się potłukł. Jego syn zeskoczył z okna na daszek przyległy do budynku, córka została ewakuowana przy użyciu drabiny - powiedział kpt. Damian Żukrowski, oficer prasowy nowotomyskiej straży pożarnej.

Strażacy ewakuowali też trzyosobową rodzinę mieszkającą w lokalu na pierwszym piętrze.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Do szpitala zostały zabrane cztery osoby - troje mieszkańców trzeciej kondygnacji budynku i kobieta mieszkająca na parterze.

54-latek sam opuścił kamienicę. Poparzony mężczyzna stracił przytomność. Do szpitala w Nowym Tomyślu zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jego stan określany był jako ciężki. Około południa mężczyzna zmarł.

Do szpitala trafiły też dwie kobiety w wieku 19 i 54 lat oraz 25-letni mężczyzna.

Ogień widoczny był na poddaszu
Ogień widoczny był na poddaszu
Źródło: OSP Boruja Kościelna

13 zastępów w akcji

Na miejscu w kulminacyjnym momencie akcji pracowało 13 zastępów, około 60 strażaków. - Pożar na pierwszym piętrze już jest opanowany. Przed kamienicą ustawiony został namiot, który ma ogrzewać ewakuowanych mieszkańców - poinformował mł. asp. Marcin Kozica, zastępca oficera prasowego straży pożarnej w Nowym Tomyślu.

Trwa akcja dogaszania strychu kamienicy. Strażacy sprawdzili już wszystkie lokale w budynku. Udało im się też uratować przed pożarem sąsiadujące budynki.

Jak informują strażacy z OSP Boruja Kościelna, dach budynku został w dużym stopniu spalony, a ogień dotarł na wszystkie kondygnacje.

Mieszkańcy kamienicy trafili do Domu Dziennego Pobytu w Nowym Tomyślu.

Czytaj także: