Zgłoszenie, które dotarło do służb w poniedziałek ok. godz. 8.30, było niepokojące. Wynikało z niego, że na środku rzeki w pobliży Nowego Lubusza znajduje się zatopione auto, a na wystającym z wody dachu stoi mężczyzna.
We wskazane miejsce wysłano kilka zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, w tym ekipy z łodziami. – Strażacy podpłynęli do samochodu łodzią i zabrali do niej mężczyznę, a na brzegu przekazali go pod opiekę medyków z pogotowia ratunkowego. W aucie nie było innych osób – powiedział Kaniak.
Około południa rozpoczęło się także wyławianie pojazdu z wody.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniać będzie policja.
Autorka/Autor: eŁKa/tok
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KW PSP w Gorzowie Wielkopolskim