Byli prezydenci Poznania, premierzy i marszałkowie Sejmu spoczywają na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu. Ich groby rokrocznie odwiedza wielu mieszkańców.

Cmentarz znajdujący się na Wzgórzu Św. Wojciecha to najstarsza nekropolia w Poznaniu. Powstała w 1810 r. jako cmentarz parafii farnej św. Marii Magdaleny. W cmentarz zasłużonych przekształcono go w 1948 r. Uważany jest też za jedną z najbardziej malowniczych w Poznaniu.

Od władz dla władz

Leżą tu m.in. Stanisław Mikołajczyk, były premier Polski, byli prezydenci Poznania: Cyryl Ratajski, Jarogniew Drwęski czy Wojciech Szczęsny-Kaczmarek. Jest tu także symboliczny grób Hipolita Cegielskiego oraz pierwszego dowódcy Powstania Wielkopolskiego - Stanisława Taczaka. Pod ich grobami złożyli wieńce m.in. prezydent Poznania, marszałek województwa i starosta poznański.

- Dla nas to jest symboliczne oddanie hołdu w imieniu mieszkańców - mówi Ryszard Grobelny, prezydent Poznania.

Ryszard Grobelny: "To hołd oddany w imieniu mieszkańców"

"Takich ludzi już nie będzie"

Mieszkańcy jednak chętnie przychodzą zapalić znicze na ich grobach. Wojciech Liszkowski od lat przychodzi na "skałkę" z córka i wnuczką. - To taka nasza tradycja. Potem idziemy na groby aliantów na Cytadeli, a dopiero wieczorem odwiedzamy rodzinne groby - mówi. - Tu leży nasz były prezydent Ratajski. Zawsze mówię córce i wnuczce, że takiego prezydenta to już nigdy nie będzie.

- Idziemy też do ludzi gór, którzy mają tu symboliczny kamień - dodaje jego córka Anna Zielińska.

Przemysław Szulek przyprowadził tu swoje dwie córeczki. - Dobrze, żeby wiedziały, kto zrobił trochę dobrych rzeczy dla tego miasta - tłumaczy.

Autor: fc/roody / Źródło: TVN 24 Poznań