Gdy tata Kubusia, który połknął agrafkę, zatrzymał się koło nich i poprosił o pomoc w dotarciu do szpitala, nie zastanawiali się długo. Wsiedli do radiowozu i eskortowali niemowlaka. Dwójce policjantów z Ostrowa Wielkopolskiego za ich postawę podziękowała prezydent miasta.
Wszystko zaczęło się 28 września wieczorem od szpitala w Krotoszynie. To tam zgłosiła się pani Edyta z mężem i swoim 6-miesięcznym synkiem. Dyżurującej lekarce powiedziała, że Kubuś połknął agrafkę, więc dziecko przeszło szereg badań.
- Ze strony lekarki padła propozycja, żeby rodzice pojechali swoim samochodem do większego szpitala w Ostrowie Wielkopolskim - mówił Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie.
Radiowóz ich eskortował
Rodzice ruszyli więc z małym Kubą do Ostrowa. Mieli przed sobą około 40 minut drogi samochodem. Po drodze dziecko zaczęło się krztusić. Kiedy od placówki dzieliło ich 20 kilometrów, na ich drodze pojawił się radiowóz.
"Spytam, czy pomogą" - mówi mąż do żony i zatrzymuje się tuż za policjantami.
Pomogli. Ruszyli za autem na sygnale, by po chwili go minąć i eskortować pod same drzwi szpitala. Dzięki temu trasę pokonali w zaledwie 15 minut.
Dziecko ostatecznie przetransportowano do Wrocławia. Tam lekarze wykonali operację - wyciągnęli ostry przedmiot. Małemu Kubie już nic nie zagraża.
Ale gdyby nie pomoc policjantów, cała sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. I taką postawę dzielnicowych sierż. sztab. Macieja Karasińskiego i sierż. sztab. Bartłomieja Kolendy doceniła prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. We wtorek zaprosiła ich do ratusza i podziękowała za udzielenie pomocy rodzinie Kuby.
Doceniła wrażliwość policjantów
- Pragnę złożyć serdeczne podziękowania i słowa uznania za profesjonalizm, zaangażowanie oraz skutecznie działania, które z całą pewnością przyczyniły się do uratowania zdrowia i życia dziecka. Bardzo dziękuję za odważne, bezinteresowne niesienie pomocy, które świadczy o ogromnej wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka - mówiła Beata Klimek.
Jak podkreślała, zdecydowana postawa funkcjonariuszy i wykazanie pełnej gotowości w trudnych chwilach spotkały się z ogromnym uznaniem wszystkich mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego.
W uroczystości wziął też udział przełożony policjantów oraz sekretarz miasta.
Szpital upomniał lekarkę
Jak wynika z oświadczenia szpitala, decyzja o skierowaniu chłopca do specjalistycznego oddziału chirurgii dziecięcej szpitala w Ostrowie Wielkopolskim była właściwa. Tyle, że Kubuś powinien zostać przetransportowany tam karetką. Tym bardziej, że w szpitalu były akurat dwie wolne.
Lekarka, która przyjęła Kubusia, dostała pisemne upomnienie od zastępcy dyrektora. Dyrekcja zapowiada też nadzór nad dalszą pracą pani doktor.
Prokuratura wszczęła śledztwo
Śledztwo w sprawie narażenia życia lub zdrowia 6-miesięcznego chłopca przez personel medyczny SOR w Krotoszynie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
- Celem śledztwa jest weryfikacja doniesień medialnych w sprawie odmowy przez lekarkę Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie hospitalizacji dziecka z połkniętą agrafką – wyjaśnił prokurator Maciej Meler.
Śledczy zabezpieczyli dokumentację medyczną i monitoring z izby przyjęć.
Autor: fc/pm / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24, UM Ostrów Wlkp.