Daniel L., nastolatek, który na poznańskim lotnisku Ławica oślepiał laserem pilotów samolotów pasażerskich, będzie miał dozór kuratora. To niski wymiar kary, bo za nieumyślne spowodowanie zagrożenia w ruchu lotniczym mógł trafić za kratki.
W lipcu 2014 roku, 16-letni wówczas L., bawił się laserem na ogródkach działkowych, sąsiadujących z terenem lotniska. Podczas lądowania piloci samolotu pasażerskiego z Turcji oraz mniejszego samolotu z Włoch poinformowali wieżę kontrolną, o tym, że ktoś celuje w nich zieloną wiązką z lasera.
Po kilku minutach udało się namierzyć sprawcę. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 16-latka i przekazali go w ręce policji.
Możliwa kara - 3 lata więzienia
Jeszcze w listopadzie 2014 roku, Daniel L. stanął przed sądem rodzinnym. Został oskarżony o nieumyślne spowodowanie zagrożenia w ruchu lotniczym. I choć był osobą nieletnią, to odpowiadał jak dorosły. To oznaczało, że mógł trafić do więzienia nawet na 3 lata. Chłopak przyznał się do winy i twierdził, że nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów.
Kurator dla nastolatka
W styczniu, po ponad roku, od rozpoczęcia procesu, nastolatek usłyszał wyrok. Sąd zadecydował o nałożeniu na niego dozoru kuratora. Decyzja jest na razie nieprawomocna.
Do zdarzenia doszło na poznańskiej Ławicy:
Autor: ib/kv / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Port Lotniczy Ławica | Mikołaj Waligórski