Mąż zabił i poćwiartował żonę. Makabryczne odkrycie pod Kaliszem

Na tej posesji policja znalazło poćwiartowane zwłoki kobiety
Na tej posesji policja znalazło poćwiartowane zwłoki kobiety
Źródło: faktykaliskie.pl | Marcin Spętany
Zwłoki poćwiartowanej 58-latki znaleźli policjanci w miejscowości Saczyn w Wielkopolsce. Kobietę zabił jej 55-letni mąż, który przyznał się do zbrodni. W czwartek mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa.

O poćwiartowanych zwłokach kobiety policja dowiedziała się w środę przed południem. Dyżurnego poinformował jeden z członków rodziny.

Zwłoki przewiózł samochodem

Na miejsce pojechali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. Wkrótce dołączyli do nich również prokuratorzy i wspólnie dokonano oględzin, a także zabezpieczono miejsce zbrodni. Okazało się, że ofiarą jest 58-letnia mieszkanka powiatu dzierżoniowskiego.

- Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że do zabójstwa kobiety doszło na terenie województwa dolnośląskiego, w miejscowości Bielawa. Ciało kobiety zostało rozczłonkowane, a następnie przewiezione samochodem osobowym na teren prywatnej posesji w gminie Godziesze Wielkie - informuje Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy kaliskiej policji.

Śledczy ustalili, że mordercą może być mąż ofiary, którego akurat nie było w domu, kiedy na posesję wkroczyła policja. Szybko został zatrzymany. Próbował ukryć się w pobliskim lesie. Mężczyzna został aresztowany.

Zabił z zazdrości?

Reporterzy portalu faktykaliskie.pl rozmawiali na miejscu z sąsiadami małżeństwa. Jak mówili, mężczyznę postrzegali jako inteligentnego i statecznego człowieka. Podobnie wypowiadali się o reszcie jego dużej rodziny: dwóch braciach, dwóch siostrach i dwójce dzieci. Wszyscy mieszkali w jednym domu.

Jak podaje portal, 55-latek na co dzień pracuje na Dolnym Śląsku jako górnik. Jego żona dorabiała w Niemczech. Według mieszkańców to właśnie jej wyjazdy mogły być przyczyną rodzinnego dramatu. Mówią, że mężczyzna był o żonę zazdrosny.

Przyznał się do morderstwa

Zebrany materiał dowodowy w całości przekazany został prokuraturze w Dzierżoniowie, do której również przewieziony został emerytowany 55-latek.

- Mężczyzna przyznał się do zbrodni. Usłyszał dzisiaj zarzut zabójstwa. Prawdopodobnie w piątek rano do sądu trafi wniosek o tymczasowy areszt - podaje Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Z materiałów dowodowych i sekcji zwłok prokuratura wie, że śmierć 58-latki nastąpiła wskutek ran tłuczonych głowy. Mąż miał poćwiartować zwłoki, kiedy ofiara już nie żyła. Biegli psychiatrzy ustalą również, w jakim stanie znajduje się teraz podejrzany i w jakim stanie psychicznym znajdował się w trakcie zabójstwa.

Autor: ib/kv / Źródło: TVN24 Poznań/faktykaliskie.pl

Czytaj także: