Po Starym Rynku w Poznaniu przeszedł I Korowód Wszystkich Świętych. Uczestniczyli w nim dorośli i dzieci przebrani za swoich patronów lub anioły. - To alternatywa dla zabaw halloweenowych, na które dzieci nie wysyłamy - tłumaczy jeden z uczestników.
Korowód wyruszył o godz. 17:30 spod pomnika Jana Nepomucena wokół rynku, a następnie przeszedł pod kościół farny. Patronami przemarszu byli św. Jan Nepomucen, św. Hiacynta i bł. Sancja Szymkowiak.
- To taka idea pokazująca, że chrześcijaństwo to radość. To pierwsza taka forma korowodu, mam nadzieje, że wpisze się on w tradycje Poznania - mówi Marcin Chętnik, współorganizator korowodu.
Z latarkami i instrumentami
Dzieci były przebrane za swoich świętych patronów lub patronki. Część z nich wzięła ze sobą latarki i instrumenty.
- To alternatywa dla zabaw halloweenowych, na które dzieci nie wysyłamy. Dzieci poprzebieraliśmy za anioły. Rafał jest Gabryelem, bo to jego patron, Zosia po prostu chciała tak się przebrać - wyjaśnia Tomasz Pilar.
- Dowiedzieliśmy się o korowodzie w kościele, potem dzieciom siostra zakonna mówiła o nim na religii - mówi Izabella Walczak, której córeczka ubrana była w skrzydełka i aureolę. - Jej patronką jest św. Dominika. Trudno jednak za niektórych świętych się przebrać, stąd tyle tutaj aniołów - tłumaczy.
Korowód wyruszył o godz. 17:30 ze Starego Rynku:
Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań