Zburzyli stare zabudowania, znaleźli list w butelce

W Lubsku (woj. lubuskie) nad zalewem Karaś trwają prace nad budową nowoczesnego centrum informacji turystycznej. Zgodnie z zapowiedziami ośrodka sportu i rekreacji w miejscu starych sanitariatów i przebieralni stanie zupełnie nowy budynek. To właśnie w nim będzie się mieścić nowe centrum informacji turystycznej, punkt obsługi medycznej, pomieszczenia gospodarczo-techniczne oraz ogólnodostępne sanitariaty.

Ale żeby pojawiło się coś nowego, najpierw trzeba było się zająć tym, co jest. I tak w listopadzie, podczas wyburzania starych sanitariatów, ekipa pracowników znalazła butelkę, a w niej wiadomość sprzed 40 lat.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Na zwitku kartki w kratkę ktoś napisał odręcznie kilka zdań. "Budynek ten budowali skazani zakładu karnego w Lubsku w roku 1981 w czerwcu. Julian – Poznań. Stefan – Zielona Góra, Werner – Nowe Miasteczko". - Jakoś się uchowała ta butelka. W środku był liścik sprzed 40 lat. Kompletnie się tego nie spodziewaliśmy – opowiada Robert Ściłba, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lubsku i dodaje: - Zdjęcie znaleziska opublikowaliśmy w internecie. Wywołało to pozytywne emocje wśród mieszkańców. Kilka dekad temu wiele inwestycji przeprowadzano w czynie społecznym. Włączali się w to również więźniowie.

Część internautów pod zdjęciami na stronie internetowej zaczęła dzielić się swoimi wspomnieniami sprzed lat. "Biegałam do nich i przynosiłam herbatę w butelce po mleku i kanapki, które szykowała moja mama. Potem po wyroku jeden z nich przyjechał do nas i w podziękowaniu dał mi chińskie klocki drewniane" - napisała jedna z internautek. "(...) Chodnik na całej ulicy Robotniczej też kładli skazani. Wtedy nasze mamy gotowały więcej obiadu i my dzieciaki im nosiliśmy" - wspominała kolejna osoba.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to inwestycja prowadzona w Lubsku powinna być gotowa w przyszłym roku. - Mam nadzieję, że nowe budynki będą tak wytrzymałe jak stare - dodaje dyrektor ośrodka.