Po jego "wizycie" z zaplecza sklepu zniknęło 30 tysięcy. Został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży

pikseloza zatrzymany
Dziwne zachowanie mężczyzny zarejestrowała kamera

Po jego "wizycie" na zapleczu sklepu zniknęło ponad 30 tysięcy złotych. Policjanci z Piły (woj. wielkopolskie) zatrzymali podejrzewanego mężczyznę. Okazało się, że był już karany.

32-latek pochodzący z województwa śląskiego jest podejrzanym w sprawie kradzieży pieniędzy ze sklepu w Kruszewie (woj. wielkopolskie). Został ujęty we wtorek w Chorzowie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Kradzież miała miejsce 14 sierpnia w Kruszewie w powiecie pilskim. Mężczyzna wszedł na zaplecze sklepu i miał zabrać stamtąd około 30 tys. złotych. Razem z nim widziana była młoda kobieta, która wspólnie z mężczyzną odjechała spod sklepu białym bmw. Osoby, których wizerunek opublikowano tuż po zdarzeniu, były widziane także w innych, mniejszych sklepach w pobliskich miejscowościach. 32-latek był już karany, dlatego w środę usłyszał zarzut dotyczący kradzieży w recydywie. Za to przestępstwo grozi kara ponad siedmiu lat pozbawienia wolności.

Źródło: Google
Czytaj także: