Dyrektor: nie wiedzieliśmy, że kontaktowała się z kimś z zagranicy. Była zakażona, zmarła w szpitalu. Oświadczenie rodziny

Aktualizacja:
Źródło:
TVN 24 Poznań, PAP
Szpital w Wolicy zamknięty do odwołania
Szpital w Wolicy zamknięty do odwołaniaTVN24
wideo 2/7
Wolica: Zmarła 37-latka, miała koronawirusa. "Apeluję: Nie kłam medyka"TVN 24

Zakażona koronawirusem 37-latka, którą przewieziono ze szpitala w Wolicy pod Kaliszem do Poznania, zmarła w niedzielę rano. Jak poinformował dyrektor szpitala w Wolicy, pacjentka i jej rodzina nie przekazała lekarzom, że kobieta miała kontakt z kuzynem, który był we Włoszech. Rodzina zmarłej kobiety wydała oświadczenie w tej sprawie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Informacje o śmierci 37-letniej kobiety przebywającej w szpitalu zakaźnym w Poznaniu przekazało w niedzielę rano Ministerstwo Zdrowia. Kilkanaście minut później rzecznik wojewody wielkopolskiego potwierdził, że chodzi o kobietę przewiezioną ze Szpitala Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy pod Kaliszem.

Kobieta była przedszkolanką. 14-dniową kwarantanną objęto 100 osób, w tym dzieci, z otoczenia zmarłej, mieszkanki powiatu kaliskiego - poinformowała w niedzielę Anna Napierała, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kaliszu.

Śmierć przez koronawirusa

- Pacjentka, która zmarła w niedzielę rano w szpitalu w Poznaniu to 37-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim - podał w niedzielę Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody. Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem. Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, zgodnie z diagnozą lekarzy "powodem śmierci zmarłej dziś 37-letniej pacjentki z Poznania było zakażenie koronawirusem i choroby, które pojawiły się w następstwie zakażenia". Jak dodano w komunikacie, "pacjentka była w stanie ciężkim i miała inne współistniejące schorzenia".

Chorej nie udało się uratować mimo intensywnej terapii. - Pacjentka przyjechała do nas w skrajnie ciężkim stanie, została przyjęta do odcinka intensywnej terapii szpitala zakaźnego. Poddana została procedurom intensywnej terapii, stan krytyczny niestety się utrzymywał. Chora zmarła - powiedział rzecznik jednoimiennego szpitala zakaźnego w Poznaniu lek. med. Jacek Górny. Pytany, czy u kobiety stwierdzono występowanie chorób współistniejących powiedział, że "miała umiarkowane obciążenia".

CZYTAJ RAPORT TVN24.PL: KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Diagnostyka wskazywała na infekcję bakteryjną

37-letnia pacjentka trafiła do szpitala w Wolicy 15 marca z rozpoznaniem zapalenia płuc. Według przedstawicieli szpitala, pierwotna diagnostyka wskazywała na infekcję bakteryjną.

- Poczuła się gorzej około dwa tygodnie temu, poszła do rodzinnego lekarza, dostała leki. Nie było znaczącej poprawy, więc trafiła do wieczorowej pomocy, z której została skierowana z rozpoznaniem zapalenia płuc do nas do szpitala - tłumaczył w niedzielę Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy.

Jak przekazał, podczas wywiadów lekarskich 37-latka "zaprzeczała, że miała jakiekolwiek kontakty z osobą z zagranicy". - Tymczasem okazało się, że miała styczność z kuzynem, który jest kierowcą tira i jeździł do Włoch - mówił dyrektor szpitala. W efekcie trafiła na odział, w którym przebywali inni pacjenci.

- Doprowadziło to do sytuacji, w której zostało narażone zostało życie i zdrowie zarówno pracowników, jak i pacjentów naszego szpitala. Zatajenie tego faktu spowodowało konsekwencje takie, że szpital został wyłączony z roli do której został powołany - nie krył irytacji dyrektor szpitala, apelując do wszystkich, by nie okłamywali lekarzy podczas wywiadu.

Podkreślił, że "gdyby medycy znali informacje na temat kontaktów zmarłej kobiety, to nie byłoby całej sytuacji".

Pierwotne leczenie pod kątem bakteryjnym - według szefa placówki - poprawiło stan 37-latki. Jej stan pogorszył się we wtorek - miała duszności. Dopiero wtedy zaczęto podejrzewać wirusowe podłoże choroby.

Kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana w czwartek do specjalistycznego szpitala w Poznaniu.

- Potwierdzenie, że leczona u nas pacjentka jest zakażona koronawirusem otrzymaliśmy w piątek wieczorem - mówił dyrektor szpitala Sławomir Wysocki.

Oświadczenie rodziny zmarłej kobiety

Rodzina zmarłej 37-latki odniosła się do słów dyrektora szpitala w Wolicy, który podkreślał, że lekarze podczas wywiadu medycznego nie uzyskali od pacjentki informacji o kontakcie z osobą przebywającą za granicą.

"Informujemy, iż na dzień przyjmowania naszej córki i mojej żony do Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy pod Kaliszem – jak również wcześniej – nie posiadaliśmy wiedzy o naszym kontakcie z osobami, które w ostatnim czasie przebywały we Włoszech. Rodzina, która jak się później okazało, wróciła z Włoch w dniu 14 lutego 2020r. nie przejawiając żadnych oznak chorobowych, a więc nie była badana w kierunku zakażania koronawirusem SARS-CoV-2 i do chwili obecnej czuje się dobrze.

Dopiero w momencie, gdy dowiedziała się, że nasza córka i moja żona w ciężkim stanie została przetransportowana do Szpitala Zakaźnego w Poznaniu, poinformowała nas o fakcie przebywania we Włoszech. Wtedy to, niezwłocznie poinformowaliśmy – telefonicznie – Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kaliszu o zaistniałym fakcie. Naszym celem nie było zatajenie tak ważnej dla nas wszystkich informacji jaką jest kontakt z osobami z zagranicy. Po prostu nie mieliśmy wiedzy na ten temat.

W imieniu własnym i całej mojej rodziny – proszę uszanować ten trudny dla nas wszystkich czas i niezwłocznie zaprzestać krzywdzących pomówień. Proszę pamiętać, iż każdy człowiek zasługuje na szacunek, ma obowiązek uszanować innych i ma prawo żądania od innych szacunku.

Mąż i rodzice zmarłej."

Szpital został zamknięty

Początkowo szpital w Wolicy zawiesił pracę oddziału A na pierwszym piętrze, gdzie leczone są przypadki ostre, zapalne i rozrostowe, przebiegające z niewydolnością oddechową. W sobotę rano wprowadzono reżim sanitarny. Kwarantanną zostali objęci pacjenci i pracownicy medyczni oddziału.

W sobotę dyrektor szpitala Sławomir Wysocki poinformował, że sztab kryzysowy opracował rozwiązania, które mają zabezpieczyć zarówno pracowników, jak i pacjentów.

- Odtworzono w tej chwili ciąg i łańcuch osób potencjalnie zagrożonych. Będzie to przekazane oczywiście do sanepidu. Zabezpieczono nowe drogi transportu, ponieważ osoby pozostające na terenie szpitala i pacjenci muszą mieć dostęp do niezbędnych środków higienicznych, żywności oraz leków. Cały czas pozostajemy w stałym kontakcie z pracownikami przebywającymi na terenie szpitala - przekazał.

Jak mówił, listy osób zagrożonych zakażeniem zostaną przekazane do odpowiednich organów administracji państwowej.

Zakażona pacjentka przebywała na oddziale A. Przebywa tam obecnie 19 pacjentów.

Początkowo pojawiły się informacje jedynie o odizolowaniu oddziału. W sobotę po południu rzeczniczka prasowa szpitala Iwona Raszke-Rostkowska poinformowała, że decyzją Państwowej Inspekcji Sanitarnej szpital został zamknięty do odwołania.

"Osoby obecne aktualnie w placówce (pacjenci oraz personel) pozostają w szpitalu i są objęte kwarantanną. Pozostałe osoby, które - zgodnie z wywiadem, miały kontakt z grupą przebywającą w zespole ZOZ, zostaną poddane kwarantannie domowej" - podała w komunikacie.

- Sztab kryzysowy będzie działał non stop tak, żeby wszystko co jest potrzebne dla osób pozostających w szpitalu było dostarczone - zapewnia dyrektor szpitala.

Szpital w Wolicy już 25 lutego, w obawie przed koronawirusem, zawiesił odwiedziny.

W sumie 100 osób w kwarantannie

Jak poinformowała w niedzielę Anna Napierała, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kaliszu, kwarantanną objęto 100 osób, w tym dzieci, z otoczenia zmarłej. Kobieta była bowiem przedszkolanką. - Ustaliliśmy wszystkie kontakty. Ale być może jeszcze ktoś do nas się zgłosi – powiedziała Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kaliszu Anna Napierała. Dodała, że wszyscy przejdą 14-dniową kwarantannę domową.

W niedzielę w szpitalu pobrano wymazy na obecność koronawirusa u ponad 70 osób, w tym 54 pacjentów. Próbki zostaną przetransportowane do Poznania.

- Wszyscy pacjenci i pracownicy zachowują się wzorowo i rozumieją sytuację. Wymazy pobrano bardzo sprawnie" – poinformował dyrektor Sławomir Wysocki.

Dopiero w drugiej kolejności przebadani zostaną bliscy 37-latki i osoby spoza szpitala, które miały z nią kontakt w ostatnim czasie.

Autorka/Autor:FC,aa/ks,gp

Źródło: TVN 24 Poznań, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Już w niedzielę na ulicach zarówno wielkich miast, jak i małych miejscowości w Polsce, ale także w wielu zakątkach świata po raz 33. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pokazaliście już nam, jak bardzo jesteście #SercemZaWOŚP. W tym roku finał odbywa się pod hasłem: "Gramy dla onkologii i hematologii dziecięcej!". Pokażcie, jak przygotowujecie się do tego pięknego dnia i jak gracie z Orkiestrą. Czekamy na wasze relacje!

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24