W Kaliszu (Wielkopolska) kierowcy zignorowali pieszą z psem, która była już w połowie przejścia. Pierwszeństwa kobiecie ustąpił dopiero piąty z kierowców, który zatrzymał się przed pasami.
Nagranie pojawiło się na kanale Stop Cham. Do zdarzenia doszło w piątek (17 listopada) na ulicy Poznańskiej w Kaliszu.
Czytaj też: Auto jak pocisk. Kolejne bulwersujące nagranie "Kobieta przechodząca wraz z psem przez oznakowane przejście dla pieszych na ulicy Poznańskiej, nie została przepuszczona przez kilka pojazdów, mimo iż była już w połowie przejścia" - czytamy w opisie pod filmem.
Na nagraniu widać, jak kobieta z psem wchodzi na przejście. Nadjeżdżający kierowca nie zatrzymuje się przed pasami, gdy kobieta jest niemal w połowie drogi na drugą stronę jezdni. Później obok stojącej pieszej przejeżdżają trzy kolejne auta. Zirytowana zaczyna gestykulować w stronę jednego z aut. Dopiero piąty z kierowców zatrzymuje się przed przejściem i ustępuje pierwszeństwa kobiecie i jej psu.
"Zgubił ich owczy pęd"
O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy Arkadiusza Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Szczecinie. W rozmowie z tvn24.pl wyjaśnia, że "piesza miała pierwszeństwo przed jadącymi pojazdami".
- Niestety kierowców zgubił owczy pęd - jedzie samochód poprzedzający, pojadę i ja. Cztery samochody przejechały, wymuszając pierwszeństwo na pieszej, a piąty się zatrzymał tylko dlatego, że piesza uniosła rękę do góry i machnęła w dół. Tym gestem zwróciła na siebie uwagę - opisuje Kuzio i zwraca uwagę na właściwe zachowanie kobiety.
Czytaj też: Mandat albo odblask. Policja przypomina o zakładaniu elementów odblaskowych w nocy
- Piesza uniknęła potrącenia przez jadące samochody, zachowując szczególną ostrożność, i stosując zasadę ograniczonego zaufania do kierowców. Na widoczność pieszej miał także wpływ brak odblasków oraz odzieży kontrastującej z otoczeniem. Warto korzystać z jaśniejszych kurtek, czapek, a także elementów odblaskowych, bo kto zadba o nasze bezpieczeństwo, jak nie my sami - podkreśla ekspert.
Co na to policja? Zwróciliśmy się z pytaniami do oficer prasowej Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
- Do chwili obecnej nikt nie złożył zawiadomienia w tej sprawie. W związku z publikacją materiału mediach społecznościowych policjanci podejmą działania zmierzające do ustalenia sprawców wykroczeń. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub wchodzącemu na to przejście, jest wykroczeniem. Na sprawcę tego typu wykroczenia może zostać nałożony mandat karny w wysokości 1500 złotych i 15 punktów karnych lub materiały sprawy mogą zostać przesłane do sądu z wnioskiem o ukaranie - poinformowała podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Autorka/Autor: mm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stop Cham