- Zgłoszenie otrzymaliśmy trzydzieści minut po północy. Dotyczyło zasłabnięcia 17-letniej dziewczyny i podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla przy ulicy Targowej w Opaczy Małej - powiedział mł. kpt. Michał Składanowski z pruszkowskiej Straży Pożarnej.
Jak podał, akcja miała miejsce w domu jednorodzinnym, w którym na parterze znajdowały się cztery osoby - dwójka dzieci i dwoje dorosłych. Na piętrze pierwszym przebywały kolejne trzy osoby.
Dwie osoby zabrane do szpitala
- Po pomiarze strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla na parterze, na skutek czego doszło do zatrucia nim domowników. Wszystkie osoby zostały ewakuowane. Do szpitala trafiła dwójka dzieci - dodał mł. kpt. Składanowski.
O sprawie poinformowali także druhowie z OSP Raszyn. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej.
Czad jest bezwonny, bezbarwny i zabójczy
Czad, czyli tlenek węgla, to bezwonny i bezbarwny gaz, który powstaje w wyniku niepełnego spalania paliw. Nazywany jest "cichym zabójcą", ponieważ bardzo trudno jest go wykryć samodzielnie.
Czad dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie zaburza dystrybucję tlenu dostarczanego do całego organizmu przez krew. Duże stężenie tlenku węgla może być śmiertelnie niebezpieczne.
Objawy zatrucia czadem to: ból głowy, zawroty głowy, ogólne zmęczenie, duszność, senność, nudności, zaburzenia orientacji, trudności z oddychaniem, przyspieszony i nieregularny oddech, utrata przytomności.
Autorka/Autor: ag
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Raszyn