Książęta William i Harry w trakcie liczącego niecałe dwa kilometry konduktu żałobnego szli ramię w ramię za trumną swojej babci, królowej Elżbiety II. Sceny z Londynu przypominały podobne wydarzenie sprzed 25 lat, gdy bracia podążali za trumną swojej matki, księżnej Diany. Wtedy i teraz byli uważnie obserwowani przez media i tysiące osób.
Bracia, których relacje w ostatnim czasie są napięte, przeszli w kondukcie spod Pałacu Buckingham do Pałacu Westminsterskiego, gdzie trumna z ciałem Elżbiety została umieszczona na katafalku i spoczywać tam będzie do dnia pogrzebu - 19 września.
Przed braćmi szedł ich ojciec, król Karol III oraz jego rodzeństwo: księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward. Za nimi w samochodzie jechała królowa małżonka Kamila oraz Kate, żona Williama, a dalej - żona Harry'ego Meghan oraz księżna Wessex, Zofia.
"To było tak, jakbym był poza ciałem"
Diana, matka Williama i Harry'ego, zginęła tragicznie 31 sierpnia 1997 roku w wypadku samochodowym w Paryżu. Miała wtedy 36 lat, a jej dzieci - 15 i 12 lat. Pogrzeb księżnej odbył się 6 września 1997 roku. Orszak pogrzebowy tamtego dnia także szedł przez centrum Londynu.
Zarówno William, jak i Harry, w przeszłości zwracali uwagę na traumę, z jaką musieli się zmagać w związku ze śmiercią matki. Mówili także o długim i wyczerpującym przemarszu w ramach konduktu pogrzebowego, w ramach którego zachowywali stoicką postawę mimo ogromnego smutku, jaki odczuwali.
- To było tak, jakbym był poza swoim ciałem. Przeszedłem, robiąc to, czego ode mnie oczekiwano, pokazując jedną dziesiątą emocji, które wszyscy okazywali - wspomniał Harry w dokumencie z 2021 roku. Ujawnił wtedy, że nadużywał później alkoholu i leków przeciwbólowych.
William w 2017 roku przyznał z kolei, że szok po śmierci matki wciąż w nim jest, że emocje z tym związane nigdy go nie opuściły. - Nigdy się z tym nie pogodzisz - mówił. - Po prostu uczysz się sobie z tym radzić - dodawał.
Bracia po śmierci Diany utrzymywali bliski kontakt, jednak w ostatnich latach ich ścieżki znacznie się rozeszły. William, który w pełnym wymiarze poświęca się swoim oficjalnym obowiązkom jako członek rodziny królewskiej, jest teraz następcą brytyjskiego tronu. Harry i jego żona Meghan wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. W 2020 roku zrezygnowali ze swoich obowiązków oficjalnych przedstawicieli rodziny królewskiej.
Odkąd na jaw wyszedł rozłam między braćmi, relacje między Williamem i Harrym stały się przedmiotem obserwacji. Media zauważyły na przykład, że kiedy obaj pojawili się na pogrzebie męża królowej, księcia Filipa, w 2021 roku, nie szli obok siebie, lecz rozdzielał ich kuzyn.
Źródło: Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Martin Meissner - WPA Pool/Getty Images