Jarosław Gowin, prezes Polski Razem, przyjechał w poniedziałek do Poznania, aby oficjalnie poprzeć Ryszarda Grobelnego w II turze wyborów na prezydenta miasta. Według Gowina, Grobelny jest "dobrym gospodarzem wspaniałego miasta" oraz człowiekiem o "krystalicznym kręgosłupie moralnym".
30 listopada w II turze wyborów samorządowych o fotel prezydenta Poznania zmierzą się rządzący miastem od 1998 roku Ryszard Grobelny oraz kandydat PO Jacek Jaśkowiak. W I turze Grobelnego poparło 28,58 proc. wyborców; Jaśkowiaka - 21,46 proc. Dogrywka zapowiada się pasjonująco.
"Dobry gospodarz"
Gowin podkreślił w poniedziałek na konferencji prasowej w Poznaniu, że jego zdaniem kandydat PO propaguje "lewackie eksperymenty i postawę kompletnie sprzeczną z duchem Poznania". Polityk zaapelował "w imieniu kierownictwa zjednoczonej prawicy" o skupienie się wokół kandydatury urzędującego prezydenta, oraz o liczny udział w drugiej turze wyborów.
- Chcę zaapelować do wszystkich zwolenników Prawa i Sprawiedliwości, Polski Razem, Solidarnej Polski do wszystkich, którym bliskie są wartości chrześcijańskie, konserwatywne, by niezależnie od podziałów z przeszłości w drugiej turze poprzeć Ryszarda Grobelnego. On dowiódł, że jest dobrym gospodarzem tego wspaniałego miasta. Ponadto, we wszystkich sporach dotyczących wartości zawsze konsekwentnie stał w obronie tych wartości, które są bliskie chrześcijanom, ludziom o poglądach konserwatywnych - powiedział Gowin.
"Duże doświadczenie i dokonania"
Jak dodał, wynik wyborów samorządowych w Polsce został wypaczony a ich przebieg wskazuje na katastrofalny stan państwa.
- Za ten stan państwa, za wypaczenie wyników, odpowiedzialne są dwie partie z koalicji rządowej: PO i PSL. Wraz z Jarosławem Kaczyńskim wezwaliśmy już do tego, by wszędzie w Polsce w drugiej turze głosować na kontrkandydatów obozu rządowego. W Poznaniu sytuacja jest klarowna: po jednej stronie jest przedstawiciel PO, który reprezentuje skrajnie lewicową postawę. Po drugiej stronie jest Ryszard Grobelny - człowiek o dużym doświadczeniu samorządowym, dużych dokonaniach i krystalicznym kręgosłupie moralnym - podkreślił Gowin.
Według niego, kandydat PO "skrywa swoje skrajne ideologiczne zacietrzewienie".
- Nie ma wątpliwości, że gdy dojdzie do władzy, Poznań stanie się miastem światopoglądowych eksperymentów. Z miasta konserwatywnego w najlepszym tego słowa znaczeniu będzie przekształcany w miasto podporządkowane ideologii lewicowej, albo wręcz lewackiej. Cała dotychczasowa droga polityczna i jego wypowiedzi pokazują, że to człowiek o poglądach bliższych Januszowi Palikotowi, niż typowym zwolennikom PO" - ocenił lider Polski Razem.
Marek Jurek też za Grobelnym
Zdaniem Bogusława Kiernickiego z Prawicy Rzeczypospolitej, wszystko wskazuje na to, że zasadniczym elementem polityki kandydata PO ma być wprowadzenie do władzy w Poznaniu radykalnej lewicy. Kiernicki dodał, że jeszcze w tym tygodniu w Poznaniu swojego poparcia Grobelnemu udzieli lider ugrupowania Marek Jurek.
Na konferencji podkreślono, że Jaśkowiak deklarował swoje poparcie dla prezentacji w Poznaniu kontrowersyjnego spektaklu "Golgota Picnic". Tymczasem Grobelny wyraził swój krytyczny głos w tej sprawie, wcześniej sprzeciwiał się organizacji w Poznaniu "propagującego homoseksualizm" Marszu Równości. Jaśkowiak nie ma też, zdaniem uczestników konferencji, doświadczenia w pracy samorządowej, zaś jego program wskazuje, że brakuje mu wiedzy na temat reguł funkcjonowania samorządu.
"Dziwią mnie oceny jakości chrześcijaństwa"
Jacek Jaśkowiak komentując wypowiedzi Gowina powiedział, że będzie prezydentem otwartym na różne przekonania i wartości. Jak podkreślił, Gowin zarzuca mu rzeczy, które nie mają miejsca.
- Dziwią mnie wypowiedzi polityka, który ocenia, kto jest lepszym, a kto gorszym chrześcijaninem. Jestem ochrzczony, zawarłem ślub kościelny, do komunii przystąpili moi synowie. Niedawno zostałem ojcem chrzestnym. Czym innym jest dla mnie bycie katolikiem, a czym innym obnoszenie się z własną wiarą. Ja jestem za Poznaniem tolerancyjnym, otwartym. Bardzo się sprzeciwiam cenzurowaniu sztuki a od oceny, czy dany spektakl naruszył uczucia religijne są organy ścigania - powiedział Jaśkowiak.
Poparcie dla Jaśkowiaka od społeczników
W ub. tygodniu lider lokalnych struktur PiS i kandydat partii w wyborach na prezydenta Poznania Tadeusz Dziuba zastrzegł, że nie będzie wskazywał, którego kandydata poprze w II turze wyborów. Dziuba w wyborach zdobył 19,53 proc. głosów.
Kandydaci niezależni Maciej Wudarski i Anna Wachowska-Kucharska, oraz kandydat SLD Lewica Razem Tomasz Lewandowski poinformowali w sobotę, że ich zdaniem jedynie Jacek Jaśkowiak daje szanse na lepszy niż dotąd rozwój miasta i udzielają mu poparcia. Tomasz Lewandowski zdobył w wyborach na prezydenta Poznania 16,61 proc. głosów, Anna Wachowska-Kucharska – 4,69 proc., zaś Maciej Wudarski – 3,52 proc.
Autor: ib / Źródło: PAP/TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań