W Starym Zoo w Poznaniu urodziły się owieczki bretońskie. Po raz pierwszy wśród młodych trafiła się prawdziwa... czarna owca.
- To już 4. pokolenie owcy bretońskiej w poznańskim zoo. Jest to prymitywna rasa francuska. Ich kolorem jest biały, brązowy i czarny. Ojciec jest czarny, to właśnie po nim jedna owieczka "wyszła" taka sama - tłumaczy Zbigniew Walkowiak, pracownik Starego Zoo w Poznaniu.
Zaznacza jednak, że Karolcia ma na głowie jeden biały kosmyk.
- Będzie widoczna nawet przy złej pogodzie - śmieje się.
- Rasa tych owiec jest odporna na zmienną aurę, łatwo je oswoić. Nie są duże gabarytowo, dlatego łatwo je przemieścić. Sama ciąża, jak u wszystkich owiec, trwa 5 miesięcy - zaznacza pracownik zoo.
Karolcia nie jest jedyną owieczką, która ostatnio przyszła na świat. 5 października, cztery dni przed czarną samiczką, urodził się biały samiec - Wojtek.
Urodził się "live"
Starsza owca urodziła Wojtusia wprost na wybiegu, gdy na terenie zoo byli zwiedzający.
- Wzbudziło to dużą sensację. Poród trwał około pół godziny. Myślę, że to była dobra lekcja biologii dla dzieci - mówi Walkowiak.
Zdaniem opiekuna czarna owca budzi trochę więcej zainteresowania.
- Czarne ma w sobie coś niepokornego, jak czarne charaktery w filmach. Przyciąga uwagę - uważa Walkowiak.
Owieczki można podziwiać na wybiegu w Starym Zoo w Poznaniu :
Autor: kk/mz / Źródło: TVN24 Poznań