Cenne odkrycie w polu. Tak AK chowało broń

Wykopana broń należała do żołnierzy Armii Krajowej
Wykopana broń należała do żołnierzy Armii Krajowej
Źródło: TVN24 Poznań

- Kiedy żołnierze AK chcieli się na jakiś czas się ukryć, nie zabierali broni ze sobą, tylko zostawiali w specjalnych skrytkach - tłumaczy Ludwik Misiek, kombatant i były żołnierz Armii Krajowej. W ten sposób tłumaczy niecodzienne znalezisko w Zbyczynie.

Broń, którą niedawno znaleziono, to dwa włoskie karabiny Manlicher-Carcano, jeden karabin Mauser 98 i osiem karabinów Mauser 98K. Udało się ją odkryć na polu w Zbyczynie, w województwie wielkopolskim. Wiadomo, że należała ona do batalionu "Giewont" Armii Krajowej.

Broń za mięso- W tamtych czasach nową broń można było dostać, handlując jedzeniem - wspomina czasy służby w AK Misiek.- Nasi kierowcy, zatrudnieni w niemieckich firmach spedycyjnych, jeździli do Wrocławia, Berlina i innych miejscowości, jak np. Oleśnica. Zabierali ze sobą żywność i mieli swoich umówionych ludzi, z którymi handlowali. Najlepiej kupowało się broń za mięso - tłumaczy.Spodziewali się III wojny

Misiek wspomina też atmosferę w Wielkopolsce. Ostatni komendant okręgu poznańskiego, pułkownik Rzewuski, nie podporządkował się dyrektywom zachodu i zamiast ujawnić partyzantów, założył nową organizację podziemną WSGO "Warta" - Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza.

- Ta formacja drugiej konspiracji liczyła ok. 6000 uzbrojonych ludzi rozmieszczonych w całym okręgu poznańskim. Właśnie te oddziały czekały na rozkaz, bo była spodziewana III wojna światowa. Były takie przypuszczenia, że może dojść do konfliktu między aliantami i sowietami i trzeba być w pogotowiu - mówi Misiek.

Swoje uzbrojenie żołnierze AK chowali często po lasach w specjalnych skrytkach, a nową broń zyskiwali dzięki znajomościom.

- Mój ojciec był w stałym kontakcie z zawodowym kierowcą w firmie spedycyjnej. On podawał nam, kiedy do Niemiec pojedzie. Dostawał żywność, po czym wymieniał ją na broń. Były też potrzebne akumulatory do nasłuchu radiowego. Dostarczano je z Wrocławia i Poznania - wspomina.

Odkopano broń z II wojny światowej. Arsenał ukryty przez żołnierza AK

Odkopaną broń zobaczył z bliska reporter TVN24 :

Na polu odkopano broń należącą do żołnierzy AK

Na polu odkopano broń należącą do żołnierzy AK

Autor: kk/mz / Źródło: TVN24 Poznań

Czytaj także: