Dominikanki, które podbiły internet, obchodząc Dzień Pingwina, zebrały 5 milionów złotych na nowy dom dla swych niepełnosprawnych podopiecznych. Sławę przyniósł im kilkusekundowy filmik, na którym dwie zakonnice drepczą po korytarzu jak pingwiny. Swoim poczuciem humoru siostry podbiły serca internautów, którzy wykazali się hojnością.
Siostry dominikanki prowadzą w Broniszewicach (woj. wielkopolskie) placówkę dla osób niepełnosprawnych. Opiekują się tam 56 chłopcami z różnymi schorzeniami.
Ich podopieczni mieszkają w starym pałacyku, ale ten od dawna nie spełnia wymogów formalnych.
Tak zbiera się 5 milionów złotych
Siostry wzięły sprawy w swoje ręce. Kilka miesięcy temu rozpoczęły zbiórkę pieniędzy na budowę nowego domu. Potrzebnych było 5 milionów złotych. Zawrotna kwota, ale cała suma jest już na ich koncie.
- Jesteśmy bardzo wdzięczne. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli.
- Jest ogromna radość i satysfakcja, nie tylko nasza, ale i chłopców, którzy codziennie obserwują i widzą, że dom już stoi. Widzą wstawione nowe okna, więc można tu już zamieszkać - mówi TVN24 siostra Tymka.
To jeszcze nie koniec
Budowa wciąż trwa, a środki ze zbiórki regularnie są na nią przeznaczane. Zakonnice budują dom dla chłopców, by mogli mieszkać bezpiecznie, mieli odpowiednie warunki. Nowy ośrodek musi być dostosowany do wymagań zawartych w ustawach o pomocy społecznej, spełnić wymogi straży pożarnej, sanepidu.
- W środku są już ułożone kafelki, z czego bardzo się cieszymy. Ten budynek powoli nabiera charakteru domu. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wsparli tę budowę. Ciągle jesteśmy jeszcze w szoku, że tak szybko się nam udało - dziękuje siostra Eliza.
Zakonnice są poruszone ogromem dobroci darczyńców. Ale przed nimi wciąż dużo pracy i wydatków. Dlatego zbiórka będzie kontynuowana. Wszystko po to, by nie tylko dokończyć budowę, ale i wyposażyć pokoje dla 56 chłopców.
- Ufamy, że w czerwcu chłopcy będą mieli na czym spać i będą już w nowym miejscu układać swoje ukochane puzzle - dodaje siostra Tymka.
Pingwiny powrócą?
O siostrach z Broniszewic zrobiło się głośno w kwietniu ubiegłego roku. A to za sprawą kilkusekundowego filmiku, który zamieściły w internecie z dopiskiem: Dziś Światowy Dzień Pingwina. Przyjmujemy życzenia. Zamiast kwiatów i bombonierek przyjmujemy cegiełki na dom chłopców.
Nagranie z siostrami zakonnymi ubranymi w biało-czarne habity gibiącymi się na boki podbiło internet. A o ich nietypowym sposobie świętowania Dnia Pingwina zrobiło się głośno w całym kraju.
Siostry tłumaczyły, że filmik był efektem głupawki i przemęczenia. Ale to dzięki niemu w dużej mierze udało się uzbierać 5 milionów złotych. Reporterka TVN24 próbowała się dowiedzieć, czy zakonnice zamierzają znów świętować Dzień Pingwina.
Zobacz też tańczące zakonnice przed Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie:
Autor: aa/mś / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: FB - Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Broniszewicach/twitter