25 września zostanie otwarte Centrum Szyfrów Enigma w Poznaniu. Ma popularyzować i przybliżać sekrety kryptologii, a także przypominać o dokonaniach związanych z miastem matematyków. W środku zobaczyć będzie można między innymi oryginalną niemiecką maszynę szyfrującą.
Centrum Szyfrów Enigma im. Mariana Rejewskiego, Henryka Zygalskiego i Jerzego Różyckiego powstaje w gmachu Collegium Martineum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza (dawne Collegium Historicum UAM) u zbiegu ulic Kościuszki i Św. Marcin.
To miejsce do 1990 r. służyło jako "biały dom" - siedziba KW PZPR.
Obecnie w budynku trwają intensywne prace wykończeniowe przed oficjalnym rozpoczęciem działalności.
- Wielkimi krokami zbliża się dzień, na który czekało bardzo wiele osób. Wreszcie powstanie placówka upamiętniająca znaczący sukces polskich kryptologów - Rejewskiego, Zygalskiego i Różyckiego, absolwentów Uniwersytetu Poznańskiego. Bez wątpienia brakowało do tej pory miejsca, opowiadającego o roli Polaków w wielkim wydarzeniu, które jak podkreślają eksperci przyczyniło się do szybszego zwycięstwa aliantów - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
CSE ma przybliżać całą historię kryptografii - od starożytności po współczesność.
Gry terenowe i pokaz multimedialny na start
Otwarcie placówki zaplanowano na ostatni weekend września. W piątek 24 września zainauguruje je wieczorne widowisko multimedialne z użyciem technik 3D i koncert. Ekspozycja zostanie otwarta dla publiczności w sobotę 25 września o godz. 10. Na ten dzień zaplanowano także m.in. grę terenową poświęconą kryptografii i nocne zwiedzanie budynku CSE. Z kolei w niedzielę 26 września ma zostać wystawiony spektakl "Czy świat potrwa jeszcze trzy kwadranse?..." dedykowany Henrykowi Zygalskiemu i jego partnerce Bercie Blofield. Występ będzie transmitowany w internecie.
- W weekend otwarcia zaplanowaliśmy specjalną promocję na bilety. Tego dnia będzie można wziąć udziału także w nocnym zwiedzaniu CSE, które potrwa aż do północy. Podczas wydarzenia - zarówno w sobotę, jak i niedzielę - zapraszamy również na specjalne oprowadzania po budynku Collegium Martineum i dzielnicy zamkowej - mówiła Monika Herkt, dyrektor Poznańskiego Centrum Dziedzictwa.
W środku znajdzie się prawdziwa Enigma
Na ekspozycji CSE będzie prezentowana oryginalna niemiecka maszyna szyfrująca o sygnaturze K 574 wypożyczona ze zbiorów Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Modele Enigmy tego typu były używane m.in. przez wojsko i służby dyplomatyczne Szwajcarii.
Egzemplarz trafił do zbiorów placówki w latach 80-tych XX w. - Została kupiona przez naszego pracownika. Jest to egzemplarz czterowirnikowy, cywilny, wyprodukowany w latach trzydziestych – powiedział Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Poznański magistrat wskazał, że ekspozycja CSE będzie złożona z trzech części. W pierwszej zwiedzający poznają metody szyfrowania informacji od starożytności do czasów współczesnych. Kolejne części poświęcone zostaną historycznym wydarzeniom związanym ze złamaniem kodu Enigmy oraz ich następstwom, w tym rewolucji informatycznej. Dla najmłodszych gości CSE przygotowano Strefę Szyfrów, czyli specjalne miejsce dla rodzin, które ma inspirować do samodzielnego zdobywania wiedzy. Przestrzeń centrum została przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, rodzin z dziećmi oraz osób starszych. W budynku znajduje się także specjalny pokój wyciszenia oraz miejsca odpoczynku. CSE ma budować świadomość, że historia złamania kodu Enigmy zaczęła się w Poznaniu, a działaniom centrum przyświeca hasło "Prawdziwa historia. Wyzwanie dla umysłu".
Na projekt i budowę Centrum Szyfrów Enigma Poznań wraz z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza, partnerem inwestycji, przeznaczył około 30 mln zł. Projekt jest realizowany przy wsparciu z funduszy Unii Europejskiej. Operatorem CSE jest Poznańskie Centrum Dziedzictwa - miejska instytucja kultury.
Złamanie szyfru, które skróciło wojnę
W 1932 r. matematycy Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski poznali tajemnicę działania niemieckiej elektromechanicznej maszyny szyfrującej Enigma. Dokonali tego po raz pierwszy metodami matematycznymi. Dotychczas w kryptologii stosowano głównie metody lingwistyczne.
Skonstruowana w latach 20. XX wieku Enigma miała służyć utajnianiu korespondencji handlowej. Szybko jednak wykorzystano ją w niemieckich siłach zbrojnych. Trzej polscy matematycy zaprojektowali kopię maszyny szyfrującej. Egzemplarze tego urządzenia powstawały w warszawskiej Wytwórni Radiotechnicznej AVA. Latem 1939 r. polskie władze wojskowe przekazały do Francji i Wielkiej Brytanii kopie maszyny wraz z informacjami dotyczącymi złamanego szyfru.
We wrześniu 1939 r. Rejewski, Różycki i Zygalski ewakuowali się przez Rumunię do Francji. Jerzy Różycki zginął w styczniu 1942 r. na statku, który zatonął w tajemniczych okolicznościach na Morzu Śródziemnym. Dwaj pozostali matematycy nadal zajmowali się niemieckimi szyframi, pracując w jednostce Wojska Polskiego w Wielkiej Brytanii.
Prace nad łamaniem kolejnych wersji i udoskonaleń szyfru Enigmy kontynuowano w brytyjskim ośrodku kryptologicznym w Bletchley Park. Zdaniem historyków dzięki temu, że alianci znali informacje przesyłane przez Enigmę, II wojna światowa trwała krócej o 2-3 lata i w konsekwencji - uratowało to życie 20-30 milionom ludzi w Europie i na świecie.
W 2000 r. Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski zostali pośmiertnie odznaczeni Krzyżami Wielkimi Orderu Odrodzenia Polski. W 2007 r. na ich cześć w Poznaniu odsłonięto, wykonany z patynowanego brązu, czterometrowy obelisk w kształcie graniastosłupa o podstawie trójkąta. Na każdej ze ścian wśród cyfr umieszczone są nazwiska kryptologów.
Źródło: TVN 24 Poznań, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Poznań