Włamał się do jubilera, ale ukradł niewiele. Do tego w czasie ucieczki zgubił większość łupów

Mężczyzna włamał się na początku stycznia do salonu jubilerskiego
Olsztyn. Mężczyzna włamał się na początku stycznia do salonu jubilerskiego

Włamał się do salonu jubilerskiego i ukradł biżuterię o wartości trzynastu tysięcy złotych. Uciekając, zgubił część łupu. 26-latek został zatrzymany przez policję. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

26-latek miał włamać się do jednego z salonów jubilerskich w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie) na początku stycznia. Ukradł biżuterię wyłożoną na wystawie i stojak do prezentacji biżuterii. Właściciel salonu jubilerskiego wycenił straty na 13 tys. zł.

"Sprawca, uciekając, pozostawił po drodze część skradzionych rzeczy w pobliżu budynku, pogubił je. Zostały one odnalezione i zabezpieczone" - poinformował oficer prasowy policji w Olsztynie Andrzej Jurkun.

Pomógł przewodnik z psem tropiącym

Policjanci, szukając złodzieja, wezwali przewodnika z psem tropiącym, zabezpieczyli ślady, przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli nagrania z monitoringu. To właśnie one pomogły namierzyć złodzieja, którego zatrzymano po około miesiącu od włamania.

Mężczyzna włamał się na początku stycznia do salonu jubilerskiego
Mężczyzna włamał się na początku stycznia do salonu jubilerskiego
Źródło: KWP w Olsztynie

26-latkowi przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat więzienia. Złodziej będzie odpowiadał z wolnej stopy, ponieważ się przyznał i nie był wcześniej karany.

Czytaj także: