Przed Sądem Rejonowym w Kołobrzegu ruszył proces Andrzeja W. Myśliwy jest oskarżony o to, że postrzelił kobietę, która jechała samochodem w okolicy polowania. Śledczy uważają, że mężczyzna polował do tego bez uprawnień. 30-latek nie przyznaje się do winy. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Andrzej W. oskarżony jest o to, że 2 października w pobliżu miejscowości Bezpraw (woj. zachodniopomorskie) polował na dziki i podczas strzelania "umyślnie naraził Emilię Kaczorowską na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".
- Oddał strzał w kierunku drogi, którą przejechała pokrzywdzona, na skutek czego pocisk przebił prawe przednie koło pojazdu i uderzył pokrzywdzoną w prawą nogę, nieumyślnie powodując ranę postrzałową podudzia prawego i uda lewego, które to obrażenia naruszyły czynności dotkniętych narządów ciała na okres czasu powyżej siedmiu dni - tłumaczyła na sali sądowej prokurator Agnieszka Helman.
Dodatkowo śledczy ustalili, że mężczyzna nie posiadał odpowiednich uprawnień do polowania.
- Polował, nie posiadając uprawnień do polowania w postaci pisemnego upoważnienia łowczego Koła Łowieckiego Rybitwa w Kołobrzegu do przeprowadzenia polowania indywidualnego - mówiła prokurator.
Nie przyznaje się do winy
Myśliwy to 30-letni Andrzej W., mieszkaniec miejscowości Bezpraw. Twierdzi, że celował do dzików, za którymi znajdował się nasyp przy drodze. Jak mówi, wszystko wykonywał zgodnie z myśliwską sztuką i ma uprawnienia do polowania.
- Klient nie przeczy, że wykonywał polowanie, oddał jeden strzał do dzików, czyli do rozpoznanego obiektu. Natomiast, co się działo dalej z kulą to jest pytanie, na które ma udzielić odpowiedzi wyrok sądowy – mówi Wiesław Breliński, adwokat Andrzeja W.
Dodaje, że oskarżony nie wie, czy to była jego kula.
- Dowody świadczą o tym, że jechał, dostrzegł dziki. Wykonał to polowanie, które wykonał - dodaje.
Oskarżonemu grozi do pięciu lat więzienia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK\kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24