Lubelska drogówka zatrzymała 58-letniego kierowcę opla, który jechał drogą ekspresową z prędkością 207 kilometrów na godzinę. Nie zwracał uwagi na ograniczenie prędkości i lewym pasem wyprzedzał kolejne pojazdy.
Wszystko działo się w niedzielę wielkanocną (4 kwietnia). Policjanci lubelskiej drogówki patrolowali nieoznakowanym radiowozem trasę S12/17 między Lubinem a Żyrzynem. W pewnym momencie zauważyli szybko jadący samochód marki Opel.
- W "oku" policyjnej kamery zarejestrowana została prędkość 207 kilometrów na godzinę - mówi komisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Okazało się, że za kółkiem siedział 58-letni mężczyzna.
400 zł mandatu i 10 punktów karnych
- Nie zwracał uwagi na ograniczenie prędkości i lewym pasem wyprzedzał kolejne pojazdy. Pojazd w pierwszym bezpiecznym miejscu został zatrzymany – opowiada policjant.
Kierowca dostał 400 zł mandatu, "zarobił" też 10 punktów karnych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Lublin