Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Telewizyjna "Dwójka" nie pokazała w poniedziałek programu Tomasza Lisa "Wybory 2010" - podaje "Presserwis". TVP nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego tak się stało.
Specjalne wydanie programu Lisa "Wybory 2010" miało być wyemitowane w TVP2 14 i 21 czerwca. Tak przynajmniej zapowiadała przed dwoma tygodniami Anna Paszkowska z biura prasowego Telewizji Polskiej.
We wtorek pytana, dlaczego program Lisa nie ukazał się w poniedziałek, odesłała do rzecznika Stanisława Wojtery. – Umowa została zawarta na jeden odcinek – oświadczył Wojtera.
Nie potrafił powiedzieć, dlaczego w takim razie wcześniej informowano o dwóch wydaniach. Sprawy nie skomentowała też wydawca programów Lisa Barbara Hrybacz.
Z samym dziennikarzem nie udało się skontaktować.
Emisja z przeszkodami
Przed tygodniem Dwójka nadała program Lisa "Wybory 2010", jednak niewiele brakowało, by i tamto wydanie nie ukazało się na antenie. W dniu emisji telewizja zdecydowała o zawieszeniu programu, bo nie godziła się na jego formułę – trzech kandydatów na prezydenta, którzy mieli wystąpić oddzielnie.
Później jednak uznano, że program pojawi się, ale spośród kandydatów na prezydenta gościem będzie jedynie Bronisław Komorowski.
Program "Wybory 2010" oglądało przed tygodniem średnio 1,7 mln widzów. To mniej, niż zazwyczaj śledzi program "Tomasz Lis na żywo" (średnio 2,9 mln widzów).
Wpływ na mniejszą widownię "Wyborów 2010" mógł mieć brak emisji przed programem Lisa serialu "M jak miłość", a także trwające w tym czasie spotkanie Mistrzostw Świata w piłce nożnej.
W ubiegły poniedziałek Dwójka zamiast programu Lisa pokazała o 21.50 dodatkowy odcinek serialu "Czas honoru".
Źródło: Presserwis
Źródło zdjęcia głównego: TVN24