Komisja badająca przyczyny katastrofy samolotu CASA C-295M odnalazła tzw. czarną skrzynkę - czyli rejestrator parametrów lotu - potwierdził informacje TVN24 rzecznik Sił Powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski.
Rejestrator odnaleziono w czwartek po godz. 14. Rzecznik nie miał jeszcze informacji o stanie rejestratora i tym, jakie informacje uda się z niego uzyskać. Pierwsza informacja o znalezieniu czarnej skrzynki pojawiła się już rano, ale została zdementowana.
Dotychczas jako możliwe powody wypadku pojawiały się hipotezy dotyczące złych warunków atmosferycznych, usterki technicznej lub błędu pilota.
Kiedy poznamy przyczyny wypadku Wcześniej dowódca Sił Powietrznych gen. broni Andrzej Błasik ocenił, że na ustalenie przyczyn katastrofy komisja będzie potrzebowała od kilku do kilkunastu dni. Poinformował, że typ rejestratora parametrów lotu stosowany w C-295 pozwala odczytać 200-220 parametrów.
W środę wieczorem w Mirosławcu rozbił się wojskowy samolot transportowy CASA C-295M. Zginęło 20 osób - czterech członków załogi i 16 pasażerów - oficerów wracających z konferencji na temat bezpieczeństwa lotów. Samolot po starcie z Warszawy lądował w Powidzu i Poznaniu, miał lecieć do Mirosławca, Świdwina i Krakowa, gdzie stacjonuje 13. eskadra lotnictwa taktycznego, wyposażona w te samoloty.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24