P.o. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas konwencji partyjnej zaproponował prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, by wpisać do konstytucji zapis, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się większością dwóch trzecich. Do tej propozycji odniósł się premier Mateusz Morawiecki. - Na pewno nie mówimy "nie". Mówię jednoznacznie, że jest to jak najbardziej możliwe - powiedział.
Podczas sobotniej konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej w Płońsku lider ugrupowania Donald Tusk zaproponował prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu wspólną zmianę art. 90 konstytucji i wpisanie, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się większością dwóch trzecich.
- To jest bardzo proste przedsięwzięcie - podkreślał Tusk. Jego zdaniem apel w tej sprawie powinien popłynąć z każdego polskiego miasteczka, które skorzystało na polskiej obecności w Unii. - Proszę natychmiast zgodzić się na wspólne przedsięwzięcie - drobna zmiana w konstytucji, która pozwoli uniknąć ryzyka, że w nocy wyprowadzi się Polskę z Unii - powiedział Tusk. Do tej propozycji odniósł się w sobotę w Dąbrowie Tarnowskiej premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki odpowiada Tuskowi w sprawie zmiany konstytucji: nie mówimy "nie"
Premier Mateusz Morawiecki ocenił, iż "suwerenność nie może być oddana tylko dlatego, że ktoś w niewłaściwy sposób interpretuje traktaty". - W traktatach jest bardzo jednoznacznie określone, jakie kompetencje są kompetencjami przyznanymi przez suwerena, czyli państwa członkowskie Unii Europejskiej - wyjaśniał swoje stanowisko. - My domagamy się bezwzględnego przestrzegania traktatów - dodał.
- Pomijając propagandowy aspekt tego zagajenia, oczywiście jesteśmy podjąć rzeczową dyskusję na ten temat. Na pewno nie mówimy "nie". Mówię jednoznacznie, że jest to jak najbardziej możliwe - powiedział premier.
Stwierdził, że życzyłby sobie, aby uwzględnione zostały "jednocześnie te wyroki Trybunału Konstytucyjnego, które już do tej pory zapadły, z 2005 czy 2010 roku". - I pytam pana Tuska i Platformę Obywatelską, czy zdają sobie sprawę z tego, co w tych wyrokach jest? Czy w tych wyrokach zawarta decyzja o wyższości polskiej konstytucji nad traktatami europejskimi będzie respektowana przez Platformę Obywatelską - zastanawiał się Morawiecki.
- Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej i musimy wszyscy o tym wiedzieć - dodał.
Fogiel: pomimo propagandowego charakteru propozycji, władze PiS zajmą się tematem
Wcześniej do propozycji Tuska odniósł się zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel. "Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że jest to zagrywka propagandowa, niemniej propozycja zmiany konstytucji to propozycja daleko idąca. Jeśli mielibyśmy o tym rozmawiać, to są inne sprawy, które zdaniem Prawa i Sprawiedliwości powinny znaleźć się w ustawie zasadniczej" - powiedział.
"Są pewne kwestie regulowane już na przykład wyrokami Trybunału Konstytucyjnego, które warto by umieścić bezpośrednio w konstytucji. Zatem pomimo propagandowego charakteru propozycji, skoro padła, odpowiednie władze PiS zajmą sią tym tematem" - dodał wicerzecznik PiS.
Premier o proteście w ochronie zdrowia i decyzji sądu w sprawie Westerplatte
Premier w Dąbrowie Tarnowskiej był też pytany o trwający protest pracowników ochrony zdrowia. - W ramach podziału kompetencji minister zdrowia przedstawia pewne propozycje. To są propozycje szczodre - stwierdził. - Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że przekraczamy nawet te postulaty sprzed paru lat, które medycy sami formułowali - dodał.
W ocenie premiera "sformułowane postulaty polegają na podwojeniu budżetu". - To jest postulat zaporowy, on jest sformułowany w taki sposób, żeby nie doprowadzić do jakiegokolwiek porozumienia - mówił.
Mateusz Morawiecki mówił również o decyzji sądu w sprawie Westerplatte. W piątek rzecznik prasowy prezydent Gdańska Daniel Stenzel informował, że decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego działka z pomnikiem Obrońców Wybrzeża wraca w posiadanie Gdańska. Dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej zaprzeczała i tłumaczyła, że zgodnie z wyrokiem NSA instytucja pozostaje pełnoprawnym posiadaczem nieruchomości i ma prawo kontynuować na niej działania inwestycyjne. Podobną opinię wyraził wojewoda.
- Nie będę polemizował z wyrokami sądów, natomiast mogę wyrazić moją własną opinię. Westerplatte, miejsce, od którego zaczęła się II wojna światowa, najkrwawszy konflikt w dziejach ludzkości, tragedia dla narodu polskiego, tragedia Rzeczypospolitej, to święte miejsce całego polskiego narodu - powiedział Morawiecki.
Szef rządu podkreślił, że "to święte miejsce powinno należeć do państwa polskiego".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24