Aresztowany prokremlowski polityk rejestruje partię. Prokuratura stara się to zablokować

Piskorski na Krymie jako "obserwator"
Piskorski na Krymie jako "obserwator"
BIŚ/fot. Reuters
Mateusz Piskorski jest podejrzany o szpiegostwo na rzecz Rosji. W marcu 2014 r. wziął udział w misji obserwatorów na Krymie w trakcie trwającego tam referendumBIŚ/fot. Reuters

Sąd przedłużył areszt politykowi Mateuszowi Piskorskiemu za działalność na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Polsce. W tym samym czasie inny rozpatruje wniosek tego podejrzanego o zarejestrowanie partii politycznej Zmiana. Chce to zablokować Prokuratura Krajowa.

- Przed Sądem Okręgowym w Warszawie trwa postępowanie dotyczące wpisu partii Zmiana do ewidencji partii politycznych. Prokuratura rozważa zgłoszenie udziału w postępowaniu rejestrowym – mówi Ewa Bialik, rzecznik Prokuratora Krajowego, potwierdzając informacje dziennikarzy śledczych tvn24.pl.

Wniosek o zarejestrowanie tej partii podpisali Mateusz Piskorski oraz Tomasz Jankowski i Justyna Wróblewska. Cała trójka wcześniej działała w Samoobronie Andrzeja Leppera. Piskorski był jej posłem i rzecznikiem.

Proces wpisania przez sąd ugrupowania do ewidencji partii przedłuża się. Piskorski, szef Zmiany i jego współpracownicy, starają się o to od lutego 2015 roku. Początkowo sąd długo badał ich wniosek, potem odmówił rejestracji, toczyło się postępowanie ws. podejrzenia złożenia fałszywych podpisów pod dokumentem, wnioskujący się odwołali od negatywnej decyzji, sąd teraz rozpatruje go ponownie.

Do tego w maju br. Piskorski został aresztowany. W sierpniu sąd przedłużył mu areszt o trzy miesiące, do 17 listopada.

Za pieniądze Rosji przeciwko Polsce

Prokuratorzy wraz z kontrwywiadem ABW zarzucili Mateuszowi Piskorskiemu, że prowadził działalność antypolską finansowaną przez Rosję. "Od 2013 r. do maja 2016 r brał udział w działalności rosyjskiego wywiadu cywilnego, skierowanej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez uczestniczenie w spotkaniach operacyjnych z osobami stanowiącymi kontakty służb wywiadu, przyjmowanie zadań operacyjnych celem propagowania rosyjskich interesów i manipulowania nastrojami polskiego społeczeństwa, pobierając na tę działalność środki finansowe oraz wynagrodzenie" - brzmi zarzut.

Co istotne – zdaniem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratury – Piskorski za rosyjskie pieniądze zobowiązał się – jak ujawniła "Gazeta Wyborcza" - stworzyć partię polityczną oraz stowarzyszenie "do realizacji zadań operacyjnych, mających na celu wywołanie antyukraińskich reakcji w Polsce i antagonizowanie stosunków polsko-ukraińskich".

I właśnie dlatego powstanie tej partii chce teraz powstrzymać Prokuratura Krajowa.

Polskie służby wraz z amerykańskim

Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji (tak obecnie nazywa się pion ds. przestępczości zorganizowanej warszawskiej prokuratury) we wnioskach do sądu o przedłużenie aresztu udowadniał, że działania Piskorskiego były elementem prowadzonej przez Rosję wojny informacyjno–psychologicznej, której celem było zmiana nastawienia Polaków do sprawy Ukrainy.

W marcu 2014 r. polityk wziął udział w międzynarodowej misji na Krymie odbywającej się (w trakcie trwającego tam referendum - red.) pod szyldem Europejskiego Obserwatorium Demokracji i Wyborów. Jej celem było przedstawienie opinii publicznej w Europie sytuacji na półwyspie w sposób, w jaki oczekiwał tego Kreml. Z materiałów śledztwa wynika, że stowarzyszenie Partia Zmiana i inne z nim związane, których działalność skupia się na Kresach RP i Ukrainie, były finansowane i kontrolowane przez służby rosyjskie.

Dziennikarze portalu tvn24.pl dowiedzieli się, że w tej sprawie nasze służby specjalne współpracowały z FBI i CIA. Amerykanie dzielili się wiedzą i doświadczeniem dotyczącym "wojny informacyjnej”. Efektem ich wspólnej pracy z pionem kontrwywiadu ABW są materiały, które prokuratorom pozwoliły na postawienie zarzutów karnych liderowi Zmiany.

- Rozpracowanie tego polityka to efekt kilkuletnich wysiłków, które stały się priorytetem po agresji na Ukrainę – mówi nam osoba z kierownictwa ABW, dziś już na emeryturze.

"To propaganda”

Tomasz Jankowski, sekretarz generalny Zmiany, uważa, że działania Prokuratury Krajowej mają wymiar propagandowy.

- Funkcjonujemy jako podmiot, będący w trakcie rejestracji. Nie ma podstaw prawnych, by odmówić wpisania do ewidencji naszej partii. Moim zdaniem chodzi o wywarcie presji na sędziów – twierdzi Jankowski.

Dodaje, że Zmiana nie pobiera żadnych środków z zagranicy. – To by było nielegalne – utrzymuje.

Aresztowany Mateusz Piskorski ma ciekawą przeszłość polityczną. Anton Shekhovtsov, znany ekspert zajmującym się populistycznymi, prorosyjskimi ruchami w Europie na swoim blogu przypomina ze szczegółami polityczną karierę Piskorskiego - od neopogańskiego stowarzyszenia Niklot, nawiązującego do ideologii przedwojennej faszyzującej Zadrugi, po partię Zmiana.

Pod koniec lat 90. Piskorski należał do PSL, później zaczął działać w Samoobronie, w 2007 roku był jej rzecznikiem. Później zaczął organizować Zmianę. Był także wykładowcą na jednej z warszawskich uczelni.

"Walka trwa!”

Polityk został zatrzymany w maju br., a po ogłoszeniu zarzutów aresztowany przez sąd. Stowarzyszenie Zmiana na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych podało wtedy, że funkcjonariusze ABW "dokonali przeszukań w mieszkaniach członków władz krajowych partii ZMIANA (pisownia oryginalna – przyp.red.), żądając wydania m.in. twardych dysków, nośników informacji, dokumentów itp. Działanie takie uważamy za formę represji politycznej i próbę zastraszenia środowisk mających odmienną od lansowanej przez władze RP wizję polskiej polityki zagranicznej, wewnętrznej i społeczno-gospodarczej" - napisano.

Ostatnio władze Zmiany odniosły się do przedłużenia aresztu swojemu liderowi: "Zarząd Krajowy ZMIANY stanowczo protestuje przeciwko bezpodstawnemu przetrzymywaniu w areszcie Przewodniczącego ZMIANY, Mateusza Piskorskiego oraz zapowiada walkę o jego uwolnienie wszelkimi dostępnymi środkami (…). "Walka trwa!” – zakończyli wpis działacze stowarzyszenia.

Zaś sam Piskorski odniósł się do swojego aresztowania na blogu we wpisie z 1 sierpnia, w którym porównywał się do m.in. Stanisława Tymińskiego i Andrzeja Leppera. "18 maj 2016 roku na podstawie pomówień i fałszywych oskarżeń zostałem zatrzymany, a następnie aresztowany ja. Represje trwają i wiele wskazuje na to, że neokonserwatywny rząd PiS będzie je zaostrzał”.

Na koniec wpisu, aresztowany Piskorski zaprosił do udziału w marszu pamięci Andrzeja Leppera, który Zmiana zorganizowała 6 sierpnia.

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl), Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl)//plw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa, a na nim przesłuchanie Piotra Pogonowskiego. Były szef ABW został doprowadzony do Sejmu przez policję. Posłowie PiS, którzy utrudniali przebieg prac komisji, zostali wykluczeni z posiedzenia.

Posłowie PiS wyrzuceni z przesłuchania Pogonowskiego. "Proszę o opuszczenie sali"

Posłowie PiS wyrzuceni z przesłuchania Pogonowskiego. "Proszę o opuszczenie sali"

Źródło:
PAP, TVN24

Zarzut nieumyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym usłyszał egipski naukowiec, którego walizka wybuchła dwa miesiące temu w sortowni bagażu Lotniska Chopina - podało Radio ZET. Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.

Wybuch walizki na warszawskim lotnisku, w niej suchy lód i komórki płuc chomika. Właściciel bagażu z zarzutem

Wybuch walizki na warszawskim lotnisku, w niej suchy lód i komórki płuc chomika. Właściciel bagażu z zarzutem

Źródło:
Radio Zet, tvnwarszawa.pl

Wyleciał z portu lotniczego w Bydgoszczy, a swoją trasą "napisał" na niebie "MARRY ME". Trasę lotu i napis można zobaczyć flightradar24.com. W prywatnym śmigłowcu byli pilot i pasażerowie: Aleksander i Oliwia. Tylko ona nie wiedziała, co to będzie za lot.

Na niebie "napisał" "MARRY ME". Przyjęła niecodzienne oświadczyny

Na niebie "napisał" "MARRY ME". Przyjęła niecodzienne oświadczyny

Aktualizacja:
Źródło:
flightradar24.com/TVN24

65-latka przechytrzyła oszustów. Przestępcom podającym się za policjantów zamiast pieniędzy zostawiła w torebce jabłko i krzyżówkę. Powiadomiła też prawdziwych policjantów, a ci przygotowali zasadzkę i zatrzymali 40-latka, który odbierał "pieniądze".

Jabłko, krzyżówka i zasadzka. 65-latka przechytrzyła oszustów

Jabłko, krzyżówka i zasadzka. 65-latka przechytrzyła oszustów

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia AUR zajęła drugie miejsce w wyborach parlamentarnych w Rumunii. W niedzielę obok lidera partii George'a Simiona, który wygłaszał przemówienie po głosowaniu, stał były europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki.

Skrajnie radykalny Simion przemawia. Obok szeroko uśmiechnięty Ryszard Czarnecki

Skrajnie radykalny Simion przemawia. Obok szeroko uśmiechnięty Ryszard Czarnecki

Źródło:
Reuters, PAP

Spółka Redan, działająca przez wiele lat w branży odzieżowej, złożyła do sądu wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego oraz wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma poinformowała, że w 2024 roku podejmowała działania w celu zakończenia działalności w zakresie udziału w handlu odzieżą, w tym odzyskania zaangażowanych w nią środków i spłatę zobowiązań oraz zbudowania rentownej działalności w zakresie świadczenia usług logistycznych.

Polska firma w tarapatach. Wniosek o ogłoszenie upadłości

Polska firma w tarapatach. Wniosek o ogłoszenie upadłości

Źródło:
PAP

Policjanci z Pajęczna (Łódzkie) zatrzymali 27-latka, który zostawił w wannie czteroletnią pasierbicę i nie reagował na jej płacz, bo był pijany. Dziewczynka trafiła do szpitala z objawami hipotermii. Mężczyzna usłyszał zarzuty, grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Zostawił czterolatkę w wannie, nie reagował na jej płacz. Wyziębiona dziewczynka trafiła do szpitala

Zostawił czterolatkę w wannie, nie reagował na jej płacz. Wyziębiona dziewczynka trafiła do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

W Tychach doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów. Pięć osób trafiło do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Czołowe zderzenie, pięć osób w szpitalu

Czołowe zderzenie, pięć osób w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Władimir Putin wykorzysta północnokoreańskich żołnierzy jako mięso armatnie - stwierdził w rozmowie z japońską agencją prasową Kyodo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego zdaniem, wśród wojskowych armii Kim Dzong Una, którzy walczą z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim w Rosji, są już zabici i ranni.

"Jeśli nie rosyjskie, to północnokoreańskie". Zełenski o "mięsie armatnim" Putina

"Jeśli nie rosyjskie, to północnokoreańskie". Zełenski o "mięsie armatnim" Putina

Źródło:
PAP, Kyodo, Radio Swoboda, tvn24.pl

1013 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. "Financial Times" przekazał, że w ciągu 10 miesięcy tego roku zdezerterowało więcej ukraińskich żołnierzy niż przez pierwsze dwa lata wojny. Doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan oświadczył, że przywrócenie broni jądrowej Kijowowi "nie jest brane pod uwagę". Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Powiedzieli, że będzie 150 czołgów, było 20. I nic, by nas osłaniać"

"Powiedzieli, że będzie 150 czołgów, było 20. I nic, by nas osłaniać"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przyjechał w poniedziałek rano z niezapowiedzianą publicznie wizytą do Kijowa. Szef niemieckiego rządu przekazał, że spotka się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i ogłosi kolejne dostawy uzbrojenia.

Scholz z niezapowiedzianą wizytą i wieściami dla Ukrainy

Scholz z niezapowiedzianą wizytą i wieściami dla Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rzadkie w naszym kraju zjawisko zaobserwowała w poniedziałek o poranku Reporterka24. W Dębicy (województwo podkarpackie) pojawiły się dobrze widoczne słupy świetlne.

Świetlne słupy wyrosły między domami

Świetlne słupy wyrosły między domami

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Policjanci opublikowali wstrząsające nagranie z Baniochy (Mazowsze). Widać na nim, jak kierowca auta osobowego lekceważy czerwone światło i wjeżdża wprost przed ciężarówkę. Dochodzi do zderzenia.

Na czerwonym wprost przed ciężarówkę. Dramatyczne nagranie

Na czerwonym wprost przed ciężarówkę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Joe Biden poinformował w niedzielę, że ułaskawił swojego syna Huntera Bidena. "Żadna rozsądna osoba, która przyjrzy się faktom w sprawie Huntera, nie może dojść do innego wniosku niż ten, że był prześladowany tylko dlatego, że jest moim synem" - ocenił. Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie podpisze ułaskawienia.

"Dziś podpisałem ułaskawienie mojego syna"

"Dziś podpisałem ułaskawienie mojego syna"

Źródło:
PAP

"Nigdy nie wezmę ułaskawienia, które otrzymałem dzisiaj, za pewnik, i poświęcę życie, które odbudowałem, na pomoc tym, którzy wciąż chorują i cierpią" - przekazał w swoim oświadczeniu Hunter Biden. Podkreślił też, że "przyznał się i wziął odpowiedzialność za swoje błędy". Oświadczenie pojawiło się krótko po tym, jak prezydent USA Joe Biden poinformował o ułaskawieniu swojego syna. 

Hunter Biden wydał oświadczenie po ułaskawieniu

Hunter Biden wydał oświadczenie po ułaskawieniu

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

W Płońsku (Mazowsze) zapaliło się poddasze sklepu znanej sieci. Nie ma osób poszkodowanych. Trwa dogaszanie i prace rozbiórkowe.

Duży pożar dyskontu w Płońsku

Duży pożar dyskontu w Płońsku

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość bardzo pominęło Andrzeja Dudę w procesie nominacyjnym i w procesie poszukiwania kandydata na prezydenta - ocenił dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki w programie "W kuluarach". Agata Adamek usłyszała w swoich źródłach, że "prezydent jest zniesmaczony".

"Prezydent jest zniesmaczony"

"Prezydent jest zniesmaczony"

Źródło:
TVN24

Julia Przyłębska przestaje być prezesem Trybunału Konstytucyjnego. W grudniu kończy się jej dziewięcioletnia kadencja sędziego TK - potwierdził były minister edukacji i nauki, poseł PiS Przemysław Czarnek.

Kończy się kadencja Julii Przyłębskiej. "Przestaje być prezesem" Trybunału Konstytucyjnego

Kończy się kadencja Julii Przyłębskiej. "Przestaje być prezesem" Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Borku na Kujawach i Pomorzu. 37-letni kierowca samochodu osobowego wjechał przed nadjeżdżającą z przeciwka ciężarówkę. Zginął na miejscu.

Wyjechał na czołowe zderzenie z ciężarówką, zginął na miejscu

Wyjechał na czołowe zderzenie z ciężarówką, zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

W Piekarach Śląskich doszło do poważnej awarii wodociągu. Znaczna część mieszkańców jest bez wody. Awaria spowodowała spore utrudnienia w komunikacji.

Potężna awaria wodociągu. Mieszkańcy bez wody, utrudnienia w ruchu

Potężna awaria wodociągu. Mieszkańcy bez wody, utrudnienia w ruchu

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę pracownicy wszystkich zakładów Volkswagena w Niemczech zostali wezwani do strajków ostrzegawczych - przekazał przedstawiciel niemieckiego związku zawodowego IG Metall Thorsten Groeger. Trzecia tura negocjacji, zorganizowana w czwartek, zakończyła się bez rezultatu.

Zakończył się "okres pokoju". Strajki w gigancie

Zakończył się "okres pokoju". Strajki w gigancie

Źródło:
PAP

Brytyjski turysta został odnaleziony martwy w szybie hotelowej windy w Turcji. - Pogotowie próbowało go reanimować, ale bezskutecznie - powiedział jego wuj w rozmowie z BBC. - Nie wiemy, w jaki sposób znalazł się w szybie windy ani co działo się przed tym - dodał.

"Nie wiemy, w jaki sposób znalazł się w szybie windy". Młody turysta nie żyje

"Nie wiemy, w jaki sposób znalazł się w szybie windy". Młody turysta nie żyje

Źródło:
BBC

Ekwadorska policja znalazła 10 ciał w posiadłości w mieście Guabo w prowincji El Oro na południu kraju. Jedno z nich było poćwiartowane. Na miejscu były też pociski. Ekwador od lat mierzy się z brutalnymi walkami gangów narkotykowych.

"Dziewięć ciał, kilometr dalej całkowicie poćwiartowane". Narodowość nieznana

"Dziewięć ciał, kilometr dalej całkowicie poćwiartowane". Narodowość nieznana

Źródło:
Reuters

W poniedziałek w Grecji ma ruszyć proces Salahuddina S. Mężczyzna podejrzany jest o zabójstwo pochodzącej z Wrocławia 27-letniej Anastazji. W czerwcu zeszłego roku kobieta została zgwałcona i zamordowana na greckiej wyspie Kos. 33-letni dziś mężczyzna mimo mocnego materiału dowodowego nie przyznaje się do winy.

Zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. "Dowody są mocne i niepodważalne"

Zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. "Dowody są mocne i niepodważalne"

Źródło:
TVN24

Przed parlamentem Gruzji w niedzielę wieczorem rozpętała się bitwa między antyrządowymi demonstrantami i policją. Protestujący rzucali fajerwerkami w funkcjonariuszy, a ci odpowiedzieli salwami z armatek wodnych. Po kilku godzinach starć policja zaczęła odciągać demonstrantów od budynku parlamentu i wznosić barykady.

Starcia i barykady w centrum. Mówią o "trzeciej rewolucji"

Starcia i barykady w centrum. Mówią o "trzeciej rewolucji"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, Apsny

"Nie dajemy Ukrainie zdolności nuklearnych" - oznajmił doradca amerykańskiego prezydenta do spraw bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan, pytany o doniesienia medialne w tej sprawie. Podkreślił, że USA dają Kijowowi "standardowe możliwości, aby mógł efektywnie się bronić i walczyć z Rosjanami".

Pytania o przekazane broni jądrowej Ukrainie. Biały Dom odpowiada

Pytania o przekazane broni jądrowej Ukrainie. Biały Dom odpowiada

Źródło:
PAP

W 2011 roku, gdy Bliskim Wschodem wstrząsnęła arabska wiosna, doprowadzając do upadku autokratów w Tunezji, Egipcie i Libii oraz masowych protestów w Jemenie, Bahrajnie i Syrii, zaczęto pisać epitafia dla dynastii Asadów. Na ratunek rodzinie, która na dekady zawładnęła Syrią, przybyli jednak Iran, libański Hezbollah oraz Rosja. Teraz, gdy sojusznicy "opuścili gardę", iluzja o triumfie syryjskiego reżimu w krwawej wojnie domowej prysła. "Nic - ani reżimy, ani przywódcy - nie trwa wiecznie" - pisze CNN.

Sojusznicy opuścili gardę, iluzja zwycięstwa prysła. "Nic nie trwa wiecznie"

Sojusznicy opuścili gardę, iluzja zwycięstwa prysła. "Nic nie trwa wiecznie"

Źródło:
CNN

Po przeliczeniu głosów z 99,45 procent komisji w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Rumunii na pierwszym miejscu jest socjaldemokratyczna PSD, na drugim - radykalnie prawicowy AUR, kwestionujący prozachodnią orientację kraju. Do parlamentu wejdą jeszcze dwie partie skrajnej prawicy - S.O.S Romania i POT.

"Nieuchronnie pojawi się kwestia koalicji". Pierwsze komentarze i wyniki z Rumunii

"Nieuchronnie pojawi się kwestia koalicji". Pierwsze komentarze i wyniki z Rumunii

Źródło:
PAP, Reuters

Socjaldemokratyczna partia Sojusz zwyciężyła w islandzkich wyborach parlamentarnych. Drugie miejsce i zaledwie jeden mandat mniej wzięła dotychczas rządząca centroprawicowa Partia Niepodległości. To, jak ukształtuje się ostatecznie rząd, zależeć będzie od układów koalicyjnych. Do najstarszego na świecie parlamentu Althingu mandat zdobył Polak - Paweł Bartoszek. Startował z list liberalnej partii Odrodzenie, która zdobyła trzeci wynik w głosowaniu.

Polak z mandatem do islandzkiego parlamentu

Polak z mandatem do islandzkiego parlamentu

Źródło:
PAP

Uszkodzony statek Sofia jest holowany w kierunku Szwecji - poinformowała rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni. Armator nie dostał zgody na wejście do żadnego polskiego portu. Jednostka wymaga remontu po eksplozji i pożarze, do których doszło w okolicach wyspy Bornholm.

Uszkodzony statek holowany do Szwecji. Nie dostał zgody na wejście do polskiego portu

Uszkodzony statek holowany do Szwecji. Nie dostał zgody na wejście do polskiego portu

Źródło:
PAP/TVN24

W wybranych placówkach Poczty Polskiej trwają testy nowego asortymentu, zawierającego między innymi książki, tekstylia oraz leki bez recepty - przekazał prezes spółki Sebastian Mikosz. Jak dodał, w pierwszym kwartale 2025 roku przyjęta zostanie nowa strategia, należącego do Poczty Polskiej, Banku Pocztowego.

Poczta Polska jak apteka? "Testujemy nowy asortyment"

Poczta Polska jak apteka? "Testujemy nowy asortyment"

Źródło:
PAP

- Na chłopski rozum jest tak, że jak wynajmuję mieszkanie, podpisuję umowę ze spółką energetyczną, to robię to na krótki termin, rok czy dwa. Przecież nie mam wpływu na to, kto dalej będzie mieszkać w lokalu ani na to, czy właściciel mieszkania wejdzie w moje miejsce na umowie - zauważa w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Maja. Mimo że internautka zrezygnowała z mieszkania, musi wciąż płacić rachunki. - Ile to trwało? Osiem miesięcy, ale nawet gdyby były to dwa tygodnie, to i tak płacimy za coś, czego nie używamy - mówi nam pan Bartosz, który ma podobne doświadczenia.

"Lokatorzy nie zdają sobie sprawy z ryzyka"

"Lokatorzy nie zdają sobie sprawy z ryzyka"

Źródło:
tvn24.pl

Liderzy skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego we Francji przekazali, że rząd odrzucił jego żądania o ustępstwa budżetowe w obszarze opieki społecznej. Wcześniej Marine Le Pen ostrzegała, że jeśli tak się stanie, to jej formacja poprze wniosek o wotum nieufności wobec premiera Michela Barniera.

Skrajna prawica "podjęła kroki". Premierowi grozi wotum nieufności

Skrajna prawica "podjęła kroki". Premierowi grozi wotum nieufności

Źródło:
PAP, Reuters

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez został w niedzielę ponownie wybrany na lidera Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE). Przed ugrupowaniem, które walczy z zarzutami korupcji, postawił zadanie wygrania wyborów lokalnych i regionalnych w 2027 roku i "powrót do rządów w całej Hiszpanii". - Trzymaj się, Pedro. Nie podawaj się do dymisji. Ponieważ my, Hiszpanie, zamierzamy cię wyrzucić, w sposób wolny i demokratyczny - zareagował w niedzielę Alberto Nunez Feijoo, szef opozycyjnej PP.

Ważna wygrana hiszpańskiego premiera. "Jestem silniejszy niż kiedykolwiek"

Ważna wygrana hiszpańskiego premiera. "Jestem silniejszy niż kiedykolwiek"

Źródło:
PAP

Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu w listopadzie 2024 roku wyniósł 48,9 punktu - podała firma S&P Global. Odnotowano też pierwszy spadek indeksu od pięciu miesięcy. "Prognozy na najbliższe 12 miesięcy znacznie się pogorszyły" - stwierdzili analitycy.

Dane z przemysłu. "Stopień optymizmu najmniejszy od grudnia 2022"

Dane z przemysłu. "Stopień optymizmu najmniejszy od grudnia 2022"

Źródło:
tvn24.pl