Nie miał prawa jazdy, zapiętych pasów, samochód nie był jego, nie miał badań technicznych. Na dodatek kierowca był pod wpływem narkotyków. Policjanci zatrzymali go do rutynowej kontroli.
W samo południe na ulicy Okopowej dwóch policjantów z Woli zwróciło uwagę na kierowcę renaulta jadącego bez zapiętych pasów. Postanowili go zatrzymać do kontroli. Już po chwili okazało się, że jest to doskonale im znany 31-letni Sebastian K. Wszystko wskazywało na to, że kierowca nie ma prawa jazdy. Stracił je za wcześniejsze wykroczenia drogowe.
Dodatkowo wyszło na jaw, że auto, które prowadził, nie miało aktualnych badań technicznych, a kierowca był pod wpływem narkotyków. Podczas badania stwierdzono obecność marihuany i kokainy w jego organizmie. W paczce papierosów schowanej w kieszeni oraz bieliźnie policjanci odkryli jeszcze szklaną fifkę ze środkiem oraz dodatkową działkę narkotyku. Mężczyzna został natychmiast umieszczony w policyjnym areszcie.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24