"Zjeżdżaj", dzwoneczek i rzucanie tabletem. Nocna awantura w Sejmie

Aktualizacja:
Nocna awantura w Sejmie
Nocna awantura w Sejmie
tvn24
Nocna awantura w Sejmietvn24

Emocje wzięły górę podczas nocnej debaty o Trybunale Konstytucyjnym w Sejmie. Debata rozpoczęła się w czwartek przed północą i trwała około pół godziny, ale posłowie wracali do tego tematu w kolejnych punktach posiedzenia. Głosowanie nad ustawą odbędzie się w piątek rano, a PiS zapowiedziało poparcie prawie wszystkich poprawek Senatu.

Senat w czwartek rano zgłosił 27 poprawek do ustawy o TK. Późnym popołudniem poprawkami Senatu do ustawy o TK zajęła się sejmowa komisja sprawiedliwości, która zarekomendowała przyjęcie wszystkich z wyjątkiem jednej, o charakterze techniczno-językowym. Posłowie opozycji podnosili, że to posiedzenie komisji zostało zwołane z naruszeniem regulaminu Sejmu, gdyż odbyło się, gdy w porządku obrad obecnego posiedzenia izby nie było jeszcze punktu poświęconego rozpatrzeniu senackich poprawek do ustawy o TK - był to punkt sporny, o jego wprowadzeniu pod obrady zdecydowano w głosowaniu po godz. 19.30.

Sejm nocą

Ostatecznie debata w Sejmie rozpoczęła się przed północą. Na posiedzeniu Bartłomiej Wróblewski (PiS) powiedział, że ustawa o TK rozwiązuje część istotnych problemów dotyczących funkcjonowania Trybunału. - Uważamy, że także poprawki przyjęte przez Senat i pozytywnie zaopiniowane przez komisję mają charakter kompromisowy – powiedział. - W sprawach, które budzą wiele emocji politycznych i budzą je przez długi czas destrukcyjne jest podejście zgodnie z zasadą wszystko albo nic – powiedział poseł PiS. Dodał, że jego klub popiera poprawki zarekomendowane przez komisję, ponieważ są one kolejnym krokiem na rzecz ograniczenia pola sporu wokół TK.

Budka do PiS: waszym jedynym celem jest zablokowanie TK

Poseł PO i b. minister sprawiedliwości Borys Budka powiedział natomiast, że ustawa to "kolejny wstyd, hipokryzja i hańba" w czasie rządów PiS, które - jak mówił - nie tolerują nikogo, kto ma inne zdanie. - Przy pustej sali, w nocy, obradujemy nad ustawą ustrojową, która ma jeden cel – po raz kolejny udowodnić, że dla waszej formacji ustrój konstytucyjny, zasada trójpodziału władzy oraz przede wszystkim to, że to naród decyduje, kto w Polsce kontroluje konstytucję, to jest nic. Dla waszego środowiska jedynym celem było od początku zablokowanie TK – mówił poseł PO do posłów PiS. Nowa ustawa - jak powiedział - "nie naprawia niczego w Trybunale". - Dlatego, że żadnym aktem ustawowym tego, co zrobiliście, nie da się naprawić. Trybunał nie potrzebuje naprawy. Jedynej naprawy w Polsce potrzebuje wasza mentalność – powiedział Budka zwracając się do PiS.

Poseł PSL Krzysztof Paszyk powiedział, że w pracach nad ustawą była duża szansa na współpracę PiS z opozycją, ale nie skorzystała z niej sejmowa większość. Jego zdaniem ustawa nie rozwiązuje dwóch istotnych problemów – wątpliwości wokół powołania sześciu sędziów TK oraz opublikowania wszystkich orzeczeń Trybunału.

Budka do PiS: waszym jedynym celem jest zablokowanie TK
Budka do PiS: waszym jedynym celem jest zablokowanie TK tvn24

"Wojna o TK, wojna PiS"

- Znowu nocą, znowu w pośpiechu, znowu niekonstytucyjnie – oceniła z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna). Jak mówiła "wojna o TK, to wojna PiS" o przejęcie absolutnej kontroli nad całą Polską i dowolne decydowanie o życiu każdego z Polaków. - Waszym wzorem nie są europejskie demokracje, waszym wzorem jest Rosja Putina i Turcja Erdogana – powiedziała posłanka Nowoczesnej. Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że zgodnie z nową ustawą o TK nie będzie można skutecznie zaskarżyć ustaw, które "zamarzą się posłowi Kaczyńskiemu". Dodała, że boi się "antydemokratycznego państwa PiS", w którym obywatel będzie się czuł bezpiecznie, tak długo jak będzie przestrzegał reguł PiS, ale nie reguł prawa. - Idziecie prostą drogą, aby demokrację uczynić fasadą, a wybory po prostu farsą. (...) Wasze rządy się skończą i jedyne, na co będziecie zasługiwali, to na przykładne osądzenie i na wymazanie z pamięci – powiedziała posłanka Nowoczesnej. Po jej wystąpieniu prowadzący obrady wicemarszałek Joachim Brudziński (PiS) powiedział, że czuje się w obowiązku "uspokoić panią poseł". - Niech się nie lęka serce pani poseł. Naprawdę może pani spać spokojnie. Jako wicemarszałek Sejmu będę stał na straży pani praw obywatelskich i poselskich. Nic pani nie grozi – powiedział. Tę wypowiedź przerwały protesty posłów Nowoczesnej Mirosława Suchonia i Jerzego Meysztowicza - ich zdaniem Brudziński obraził posłankę. Wicemarszałek odpowiedział, że próbuje "wylać oliwę na niepotrzebnie wzburzone emocjami gorące głowy". Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że "kpiny" wiemarszałka świadczą tylko o tym, że opozycja ma rację, a PiS nie ma argumentów merytorycznych. Emocje wzbudził też wniosek posła PO Krzysztofa Brejzy zgłoszony już po zamknięciu dyskusji, o głosowanie imienne nad poprawkami Senatu. Poseł Platformy powiedział, że wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) zwrócił się do jednego z posłów opozycji słowem "zjeżdżaj".

Kamila Gasiuk-Pihowicz: znowu nocą, znowu w pośpiechu, znowu niekonstytucyjnie
Kamila Gasiuk-Pihowicz: znowu nocą, znowu w pośpiechu, znowu niekonstytucyjnie tvn24

- To są standardy PiS wobec opozycji, to jest ten pakiet demokratyczny: dzwoneczek, "zjeżdżaj", ale te same słowa padały w kierunku prezesa (TK Andrzeja) Rzeplińskiego - powiedział Brejza. Później, w kolejnym burzliwym momencie, wicemarszałek Brudziński powiedział: "zwracam się z gorąca prośbą do kolegów i koleżanek z klubu PiS, aby nie zmuszali mnie do tego, abym irytował pana posła Brejzę używając dzwoneczka".

Brejza: marszałek Terlecki do jednego z posłów powiedział "zjeżdżaj"
Brejza: marszałek Terlecki do jednego z posłów powiedział "zjeżdżaj"tvn24

W dyskusji ws. poprawek Senatu do ustawy o TK nie wziął udziału przedstawiciel klubu Kukiz’15. Na sali obecne były duże grupy posłów PO i Nowoczesnej, a także PiS. Do sytuacji wokół TK i zmian w prawie dotyczącym Trybunału posłowie nawiązywali także w następnych punktach nocnych obrad, m.in. tego, który dotyczył poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o wspieraniu zrównoważonego rozwoju sektora rybackiego z udziałem Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego. - Dyskusja na temat rybołówstwa, jest doskonałą okazją, by odnieść się do farsy jaką państwo uprawiacie w Sejmie, gdyż ryba psuje się od głowy, a wy od góry psujecie i drenujecie państwo polskie. Dyskusja na temat Trybunału... - mówił do posłów PiS poseł PO Arkadiusz Myrcha. - To nie ta ustawa - komentowali posłowie PiS. Myrcha zwrócił się do wicemarszałka Brudzińskiego o uspokojenie sytuacji na sali. Wicemarszałek poprosił posłów PiS o umożliwienie kontynuowania posłowi PO tej - jak powiedział - "niezwykle merytorycznej wypowiedzi". Myrcha stwierdził wtedy, że ironia stała się domeną Brudzińskiego "w przeciwieństwie do przestrzegania regulaminu", który - według posła PO - wicemarszałek "permanentnie łamie". "Niestety tymi próżno-śmiesznymi żartami nie przykryje pan tego, w jaki fatalny sposób pan prowadzi obrady Sejmu" - dodał poseł PO. - My o rybach mówimy panie pośle - zwróciła się do Myrchy jedna z posłanek PiS. - Ja wiem, że prawda boli, uderz w stół a nożyce się odezwą, przygotowujecie ustawę tymczasową, wiedząc, że jesienią będziecie fundowali Polakom kolejną ustawę o Trybunale - kontynuował Myrcha. Wywołało to kolejne komentarze i protesty z ław PiS. - Zwracam uwagę państwu o niestosownym zachowaniu - przez szacunek dla polskich rybaków bardzo proszę nie wpisywać się w to, co tutaj jest tak naprawdę istotą wypowiedzi pana posła, mianowicie w awanturę - powiedział wówczas wicemarszałek Brudziński. Myrcha odpowiedział, że to nie jest kwestia awantury, tylko "walki o przestrzeganie elementarnych zasad funkcjonowania Sejmu".

Myrcha: ryba psuje się od głowy
Myrcha: ryba psuje się od głowytvn24

"Środkowy palec pokazał do reszty posłów"

W tym czasie poseł PO Tomasz Cimoszewicz stojąc na sali sejmowej mówił, że jeden z posłów PiS wykonał obraźliwy gest. - Środkowy palec pokazał do reszty posłów panie marszałku - zwrócił się Brudzińskiego i rzucił tabletem. Wicemarszałek kilkakrotnie zwracał się do Cimoszewicza, żeby zajął miejsce w ławach poselskich. - Pan niszczy mienie Sejmu, panie pośle, pan się uspokoi. Jeżeli miało miejsce niestosowne zachowanie, na wniosek państwa posłów zajmie się tym komisja etyki (...). Pana posła Cimoszewicza po raz kolejny przywołuję do porządku i proszę, żeby nie rzucał tabletem sejmowym o ławę sejmową, bo i tabletu szkoda, i ławy szkoda – powiedział Brudziński. Do Cimoszewicza podszedł Piotr Pyzik (PiS), coś tłumacząc posłowi PO. Brudziński wezwał obu posłów do powrotu na miejsce. Zwrócił uwagę, że stronę sali, na którą wskazywał Cimoszewicz zasłania mu monitor komputera, i powtórzył, że jeśli doszło do jakiegoś niestosownego zachowania, zajmie się tym komisja etyki.

Głos w punkcie dotyczącym przepisów o wspieraniu zrównoważonego rozwoju sektora rybackiego zabrał też poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz. - Chciałem podziękować panu marszałkowi Terleckiemu, że akurat w tym momencie nie powiedział zamiast "zjeżdżaj z mównicy", "spływaj z mównicy", tak, że bardzo panie marszałku serdecznie dziękuję - powiedział poseł Nowoczesnej. Dodał, że "to jest przykre, że jesteśmy świadkami takiego teatru". - Inaczej tego nazwać nie można. To, co państwo pokazujecie w tej chwili, wasz stosunek do posłów opozycji, możecie zrobić wszystko, łamiecie konstytucję, łamiecie prawo – mówił do posłów PiS.

Awantura w Sejmie. "Środkowy palec pokazał do reszty posłów"
Awantura w Sejmie. "Środkowy palec pokazał do reszty posłów"tvn24

Gdy któryś z nich spytał, kto łamie prawo, Meysztowicz odpowiedział: "Prezydent Rzeczypospolitej z PiS, pani premier Szydło z PiS, do tego wszystkiego pan marszałek, który niestety nie do końca realizuje zapisy regulaminu Sejmu". W reakcji na uwagi, które rozległy się wtedy z ław PiS, poseł Meysztowicz stwierdził: "chętnie pójdę do lekarza, wspólnie z państwem".

Gorąca noc w Sejmie
Gorąca noc w Sejmietvn24

Głos PiS

Posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk, która jako sprawozdawca komisji odpowiadała na uwagi posłów dotyczące poprawek Senatu do nowelizacji ustawy o wspieraniu zrównoważonego rozwoju sektora rybackiego, odniosła się też do przedstawicieli mediów obecnych na galerii sejmowej. "Chciałam wyrazić zdanie, że szkoda, że państwa nie było na tej sali, jak pani premier miała bardzo ważne wystąpienie na temat Brexitu, żadnej kamery nie było na sali, teraz jest ich bardzo dużo" - stwierdziła. Wicemarszałek Brudziński powiedział wówczas, że pewnie narazi się prawej stronie sali, ale on w przeciwieństwie do poseł Arciszewskiej-Mielewczyk wyraża "wdzięczność mediom, że są obecni, bo znacząco podnoszą o tej późnej porze frekwencję opozycji". - A to zawsze dobrze dla parlamentaryzmu - dodał. Poprawki Senatu do ustawy o TK głosowane mają być podczas porannego bloku głosowań.

Poprawki Senatu ws. TK

Poprawki Senatu, głosowanie nad którymi ma odbyć się w piątkowym porannym bloku głosowań, dotyczą m.in. tego, by prezydent nie mógł wnosić o rozpatrzenie sprawy w TK poza kolejnością wpływu; by skreślić wymóg zgody prezydenta na usunięcie sędziego z TK, jeśli tak orzekł sąd dyscyplinarny TK; by prezydent powoływał prezesa TK spośród trzech kandydatów, a nie "co najmniej trzech". Senackie poprawki zakładają także, by: prezes TK mógł pominąć zasadę badania spraw w kolejności wpływu, gdy chodzi o ochronę wolności, praw obywatela, bezpieczeństwa państwa i porządku konstytucyjnego - co na wniosek 5 sędziów mógłby rozważyć ponownie; by wydrukować wyroki TK wydane przed 20 lipca - z wyjątkiem tych dotyczących aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą (co oznacza m.in., że nie będzie publikowany wyrok TK z 9 marca o niekonstytucyjności noweli ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia ub.r.). Ponadto Senat zaproponował przywrócenie możliwości przyłączania się RPO do każdej sprawy w TK. Dodano też zapis, że zasada kolejności wpływu nie będzie dotyczyła spraw o zgodność z konstytucją celów lub działalności partii politycznych. Senat odrzucił poprawki PO, m.in., by środowiska prawnicze mogły wyłaniać kandydatów do TK; by skreślić zapis, że prezes TK ma dopuścić do orzekania trzech sędziów wybranych w grudniu ub.r.; by pełny skład TK liczył 9 sędziów; by odejść od zasady "kolejkowania spraw"; by czterech sędziów TK nie mogło blokować wydania wyroku nawet przez pół roku; by nieobecność w TK prokuratura generalnego nie powodowała odroczenia rozprawy. Uchwalona przez Sejm 7 lipca, po burzliwych obradach, ustawa (oparta na propozycjach PiS) zakłada m.in., że pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości. Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw, ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu prezydenta RP, zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe. Składy 3-osobowe badałyby m.in. konstytucyjność innych aktów normatywnych, np. rozporządzeń. Orzeczenia we wszystkich składach zapadałyby zwykłą większością głosów. TK ma badać wnioski w kolejności ich wpływu - wyjątki to badanie weta prezydenta, ustawy budżetowej i o TK, przeszkody w pełnieniu urzędu przez prezydenta i sporu kompetencyjnego organów władzy. Z chwilą wejścia nowej ustawy w życie moc ma stracić ustawa o TK z czerwca 2015 r., stosowana obecnie przez większość sędziów TK, który od marca wydał na jej podstawie 21 wyroków - przy zdaniach odrębnych trojga sędziów wybranych w grudniu ub.r. przez obecny Sejm. Wyroki te nie zostały wydrukowane w "Dzienniku Ustaw" - rząd powtarza, że TK ma orzekać zgodnie z grudniową nowelą.

[object Object]
Profesor Zoll: Trybunał Konstytucyjny dzisiaj w Polsce niestety nie spełnia swojej rolitvn24
wideo 2/24

Autor: kło/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24