Przez trzy godziny w Zakopanem i gminie Kościelisko było ciemno i zimno - o 17. zabrakło prądu. Przyczyną zerwania głównej linii energetycznej doprowadzającej energię do miasta był najprawdopodobniej ciężki, mokry śnieg.
Śnieg zaczął padać w nocy z poniedziałku na wtorek. We wtorek rano w Zakopanem leżało go ok. 10 cm. Lina energetyczna najprawdopodobniej nie wytrzymała naporu i zerwała się, odcinając prąd dla kilkudziesięciu tysięcy odbiorców.
Na szczęście energetycy po trzech godzinach pracy naprawili awarię
"Warunki się zrobiły ekstremalnie ciężkie"
GOPRowcy ostrzegają przed zimą w górach. - Warunki się zrobiły ekstremalnie ciężkie. Jest drugi stopień zagrożenia lawinowego z tendencją rosnącą. Przez najbliższe parę dni odradzamy wycieczki - mówi Tomasz Gąsienica-Mracielnik z GOPR.
Narciarze za to się cieszą. - Wspaniały puch. Nie ma nic lepszego jak jazda w puchu - chwalą. A mieszkańcy podchodzą do tego ze stoickim spokojem. - Kwiecień plecień, to przeplata. Więcej zimy, a mniej lata - mówi jeden z nich.
Źródło: PAP