Nauczyciele o zdalnej edukacji. 17 procent uważa, że materiał trzeba będzie powtórzyć

Źródło:
tvn24.pl
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczania
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczaniaTVN24
wideo 2/3
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczaniaTVN24

O to, jak w praktyce wygląda zdalna edukacja, zapytało nauczycieli Centrum Cyfrowe. Wyniki badania wskazują powody do zmartwień, ale i do radości.

Polska szkoła nie była przygotowana do zdalnej edukacji. Podobnie zresztą, jak uczniowie i rodzice. Kiedy 12 marca dzieci, zamiast pójść do szkoły, zostały w domach, wydawało się, że będzie to tylko krótki okres przejściowy. Zresztą sam minister edukacji Dariusz Piontkowski nakłaniał wtedy nauczycieli jedynie do utrzymywania kontaktu z uczniami. Okazało się jednak, że powrót do szkół nie będzie szybko możliwy. Oficjalnie 25 marca rozpoczęła się w Polsce edukacja na odległość. Od tej pory nauczyciele mają obowiązek realizowania podstawy programowej, mogą też wystawiać uczniom oceny.

Ten stan potrwa co najmniej do 25 maja, bo do tego momentu zawieszone są zajęcia dydaktyczne w placówkach oświatowych. Przerwa może zostać jeszcze przedłużona. W poniedziałek minister Piontkowski poinformował, że o planach "odmrażania" szkół w ciągu najbliższych dni poinformuje premier Mateusz Morawiecki.

Piontkowski: Do 24 maja działalność szkół ograniczona
Piontkowski: Do 24 maja działalność szkół ograniczonaTVN24

Przed pandemią robili to nieliczni

Na razie nauczyciele nadal urządzają się w nowej rzeczywistości. Jak im to idzie? Postanowiło to sprawdzić Centrum Cyfrowe, organizacja pozarządowa, której celem jest wspieranie otwartości i zaangażowania w świecie nowoczesnych technologii. Specjaliści Centrum po kilku tygodniach zdalnej nauki opracowali raport na jej temat pt. "Edukacja zdalna w czasie pandemii".

Powstał na podstawie ankiety stworzonej przez zespół Magdaleny Biernat. Między 1 a 17 kwietnia w badaniu wzięło udział blisko tysiąc nauczycieli.

Z raportu wynika, że przed marcem tylko 15 procent nauczycieli miało jakiekolwiek doświadczenie ze zdalnym nauczaniem. A te doświadczenia nie były bogate. Sprowadzały się przede wszystkim do indywidualnych konsultacji z uczniami za pomocą komunikatorów internetowych, do udziału w webinariach, szkoleniach i kursach, wysyłania uczniom linków do dodatkowych materiałów.

"A zatem tak naprawdę nie była to edukacja zdalna w takim wymiarze jak obecnie - to znaczy aktywnym uczeniem większej grupy dzieci online" - zauważają autorzy raportu.

- Każdego dnia mam poczucie, że jestem na froncie. Nie byłam na to zupełnie przygotowana. Wszystkiego uczę się sama, staram się jak mogę, dla dzieciaków i rodziców, bo wiem, że liczą na nas - mówi nauczycielka z publicznej szkoły na Pomorzu, jedna z uczestniczek badania.

O, rany, ile to zajmuje czasu!

Jak wygląda ten front? Największym problem dla nauczycieli jest czasochłonność całego procesu - aż 47 procent badanych deklaruje, że to ich główny kłopot. Kolejne to: braki sprzętowe uczniów (36 procent), łącze internetowe uczniów (32 procent), różnice poziomu między uczniami (19 procent) oraz organizacja przestrzeni w domu (19 procent).

Główne problemy z edukacją zdalnąEdukacja zdalna w czasie pandemiiCentrum Cyfrowe

Braki sprzętowe wyglądają bardzo różnie. Część wynika z faktu, że rodzice pracujący w trybie zdalnym, używają do wykonywania obowiązków zawodowych komputerów czy tabletów, które dotychczas były przeznaczone do użytku dzieci. Bywa też tak, że urządzeń po prostu w domu nie ma. Tak jest w rodzinach wielodzietnych, ubogich, dysfunkcyjnych, uchodźczych czy romskich.

Nie wszystkie dzieci mają komputery do nauki zdalnej. Jak można pomóc?
Nie wszystkie dzieci mają komputery do nauki zdalnej. Jak można pomóc? TVN24

Nauczyciele skarżyli się najrzadziej na korzystanie z dziennika elektronicznego (71 procent deklaruje, że ten problem ich nie dotyczy) oraz porozumienie z dyrekcją i innymi nauczycielami (nie jest to problemem dla 63 procent badanych).

Rodzice chwalą i ganią

Inaczej jest z kontaktem z rodzicami, który bywa kłopotliwy. - Najczęściej rodzice odzywają się mailem i dziennikiem elektronicznym. Ale też dzwonią. I nie szanują mojego czasu. W przedświąteczną sobotę miałam telefon o godzinie 6:17. Odebrałam i powiedziałam, że proszę o kontakt w dzień powszedni między 8 a 16. Połowy pytań mogłoby zresztą nie być, gdyby rodzice umieli czytać ze zrozumieniem - opowiada nauczycielka z województwa łódzkiego.

- Jednego dnia potrafię odebrać kilka telefonów od rodziców bardzo zadowolonych, z podziękowaniami i od rodziców wściekłych za dokładnie te same rzeczy - zauważa z kolei nauczycielka z Pomorza.

Dla niektórych nauczycieli problematyczne okazują się niejednorodne, często wzajemnie sprzeczne oczekiwania rodziców. W niektórych domach zadania przesyłane przez nauczycieli i zajęcia online traktowane są jak możliwość przekierowania uwagi i czasu dziecka ze spraw domowych na edukację, która odbywać się może bez udziału rodzica. Ci rodzice wyrażają wdzięczność wobec nauczycieli w kontakcie telefonicznym, mailowym i zachęcają do kontynuowania nauki w tej formie. Inni czują się nadmiernie obciążeni, nieadekwatnie do swojej sytuacji angażowani w sprawy związane z edukacją i wyrażają wprost opór i rozczarowanie.

Komputery pożyczane od rodziny

Choć tylko 10 procent badanych wskazało braki sprzętowe jako swój główny problem w zdalnym nauczaniu, to kłopot może być w rzeczywistości większy. Jak zwracają uwagę badacze z Centrum Cyfrowego, analiza odpowiedzi na pytania otwarte wskazuje, że nauczyciele sami wyposażają się w niezbędne urządzenia – kupują je (nie licząc na zwrot poniesionych kosztów) lub pożyczają od członków rodziny.

Szkoły wybierają komputery stacjonarne, bo są objęte stawką VAT 0%
Szkoły wybierają komputery stacjonarne, bo są objęte stawką VAT 0%

- Mam w domu jeden komputer i to jest dla mnie największe ograniczenie, ponieważ córka, maturzystka, też musi z niego często korzystać. Właściwie to nie wiem, od kogo mogłabym oczekiwać pomocy w tym zakresie. Szkoła mogłaby wypożyczyć mi laptopa, ale jakość tego sprzętu jest tak wątpliwa, że praca zajęłaby mi chyba dwa razy tyle czasu co teraz - mówi jedna z uczestniczek badania, nauczycielka z ponad 11-letnim stażem ze szkoły publicznej w województwie łódzkim.

"Wielu badanych zgłaszało potrzebę posiadania sprzętu służbowego. Praca na prywatnym, to nie tylko jego nadmierna eksploatacja, ale także obawa o bezpieczeństwo wrażliwych danych czy prywatnych dokumentów oraz konieczność podejmowania trudnych decyzji, kto z członków rodziny może korzystać z komputera" - czytamy w raporcie.

Wszystko dla dzieci

Zdecydowana większość nauczycieli korzysta z więcej niż jednej metody edukacji zdalnej. Motywują to przede wszystkim chęcią ułatwienia i usprawnienia procesu nauki dzieciom.

Wysyłanie uczniom linków do lekcji online i materiałów, które znajdują w internecie, deklaruje 83 procent nauczycieli klas 1-3 i blisko 90 procent nauczycieli klas 4-8. To najpopularniejsza metoda zdalnej edukacji.

Metody edukacji zdalnej wykorzystywane przez nauczycieliZdalna edukacja w czasie pandemiiCentrum Cyfrowe

Nauczyciele nagrywają najrzadziej lekcje wideo. Robi to tylko 31 procent pedagogów w edukacji wczesnoszkolnej oraz 26 procent w klasach 4-8.

"Sytuacja pandemii pokazuje dobitnie, że nauczyciel to w Polsce przede wszystkim powołanie, a nie zawód. Badani wielokrotnie podkreślali, że nie jest im łatwo, ale starają się jak mogą, aby nie zawieść swoich uczniów" - podsumowują autorzy raportu.

Co będzie dalej?

Optymizmem może napawać fakt, że wielu nauczycieli widzi korzyści zdalnej edukacji. A to czego się właśnie uczą, zamierzają wykorzystywać w przyszłości, na przykład do pracy z uczniami nieobecnymi czy wymagającymi indywidualnych konsultacji. Wielu docenia też formułę spotkań z innymi nauczycielami online i wzajemnej nauki.

Zdalna edukacja w czasie pandemii
Czy po powrocie do szkoły uczniowie powinni ponownie przerobić mateirał z okresu nauki zdalnej?Zdalna edukacja w czasie pandemiiCentrum Cyfrowe

Co będzie, gdy wrócimy do szkół? 23 procent nauczycieli nie widzi potrzeby powtarzania materiału omawianego z uczniami w trybie zdalnym. "Można więc zakładać, że jest to grupa, której proces ten idzie sprawnie, uczniowie pojawiają się na lekcjach, odsyłają prace i wykonują je samodzielnie" - ocenia Centrum Cyfrowe. 17 procent jest zdania, że materiał będzie trzeba powtórzyć w znacznej części, a 30 procent nie jest w stanie tego stwierdzić.

W poniedziałek minister edukacji poinformował, że w tym tygodniu mamy dowiedzieć się o dalszych planach rządu wobec oświaty.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę Białego Domu - poinformowała Secret Service, agencja zajmująca się między innymi ochroną prezydenta USA. Kierowca zginął na miejscu - przekazano w komunikacie.

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Źródło:
PAP

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. - Wszystkie trzy ciała mają cechy pozwalające z dużym prawdopodobieństwem założyć, że są to zaginieni mężczyźni - poinformowała stanowa prokurator generalna.

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. W nocy z Soboty na Niedzielę Wielkanocną siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów Ukrainy. W Charkowie było słychać serię wybuchów. Drony Shahed leciały także w kierunku miasta Dniepr. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Ponad 30 dziennikarzy i przedstawicieli ukraińskich mediów znajduje się w rosyjskiej niewoli - przekazał Rostisław Karandiejew, który pełni obowiązki ukraińskiego ministra kultury i polityki informacyjnej.

Ukraińcy dziennikarze w rosyjskiej niewoli. Minister podał statystyki

Ukraińcy dziennikarze w rosyjskiej niewoli. Minister podał statystyki

Źródło:
PAP

Gustavo Petro, prezydent Kolumbii, ogłosił, że służby medyczne jego kraju będą zajmować się "leczeniem palestyńskich dzieci rannych podczas izraelskich bombardowań". Wcześniej Petro zdecydował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Izraelem "w odpowiedzi na ludobójstwo w Gazie".

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że polski rząd "nie stawia wszystkich żetonów na jeden kolor" w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił, że polski rząd chce mieć jak najlepsze relacje z USA bez względu na to, kto sprawuje tam władzę.

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Źródło:
PAP

Dwóch polskich grotołazów odnalazło zwłoki mężczyzny w jaskini Golokratna na południowym zachodzie Słowenii. W sobotę ratownikom udało się wydobyć ciało - podała słoweńska agencja STA.

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Frank Stella, malarz, rzeźbiarz i grafik, zmarł w sobotę w wieku 87 lat - poinformowała agencja AP. Jego stale ewoluujące prace uznawane są za punkty orientacyjne sztuki minimalistycznej i postmalarskiej abstrakcji.

Frank Stella nie żyje

Frank Stella nie żyje

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiały się wyładowania atmosferyczne, a to nie koniec niebezpieczeństw. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24