Były minister sprawiedliwości, poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że stawi się we wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, która ma zająć się wnioskiem w sprawie jego zatrzymania i doprowadzenia przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.
Posiedzenie komisji będzie można oglądać w TVN24 i TVN24 GO. Planowany początek o godzinie 17.
Wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa, przekazany przez prokuratora generalnego Adama Bodnara, trafił do Sejmu w piątek, 22 listopada.
Został przekazany do komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, która zajmuje się m.in. sprawami związanymi z wyrażeniem przez Sejm zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności za przestępstwa lub wykroczenia albo jego aresztowanie bądź zatrzymanie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zbigniew Ziobro wystąpił publicznie
Ziobro "pojawi się" na posiedzeniu komisji regulaminowej
Komisja regulaminowa ma się zająć tym wnioskiem we wtorek, 3 grudnia. Posiedzenie zaplanowano na godzinę 17. Na poniedziałkowej konferencji prasowej Ziobro zapytany, czy stawi się na posiedzeniu komisji regulaminowej odpowiedział, że "pojawi się".
Zapowiedział, że stopniowo będzie wracał do życia publicznego i pracy parlamentarzysty, choć wciąż trwa jego intensywna rehabilitacja - jesienią zeszłego roku wycofał się z działalności publicznej z powodu choroby nowotworowej przełyku i leczenia, które przechodził.
- Mogę już mówić w miarę swobodnie, chociaż jeszcze z pewnymi trudnościami. Inne dolegliwości związane z konsekwencjami ciężkiej operacji, którą przeszedłem (...) już są dla mnie mniejszym problemem, czuję się lepiej. Ale nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, że całkowicie wyzdrowiałem - powiedział Ziobro i podziękował lekarzom.
Komisja do spraw Pegasusa chce doprowadzenia Ziobry
Ziobro był czterokrotnie wzywany przez sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, ale nie stawił się. Dwa razy przedstawił zwolnienie lekarskie. Później komisja śledcza otrzymała opinię biegłego, z której - jak informowała szefowa komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD) - jednoznacznie wynika, że może złożyć zeznania.
Szefowa komisji zapowiedziała wówczas, że Ziobro przesłuchiwany ma być w formule innej niż poprzedni świadkowie, posiedzenie komisji będzie trwało krócej. Ziobro odpowiedział wtedy we wpisie na X, że "żaden biegły" nie badał go ani z nim nie rozmawiał.
Następnie były minister dwukrotnie nie stawił się przed komisją śledczą - 14 października i 4 listopada - i nie usprawiedliwił nieobecności. Później w mediach społecznościowych Ziobro powoływał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 września, który orzekł, że zakres działania komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją i w związku z tym on stoi na stanowisku, że komisja ta nie istnieje.
Po tym, gdy Ziobro czwarty raz się nie stawił, sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa zdecydowała, że wystąpi o jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie go na przesłuchanie - wniosek w tej sprawie wystosowany został do Prokuratora Generalnego 8 listopada.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP/EPA