Zawaliły się namioty, które przykrywają zimą korty tenisowe w Radomiu. Nikomu nic się nie stało. Przyczyną katastrofy było najprawdopodobniej przeciążenie konstrukcji śniegiem. Strażacy apelują o oczyszczanie dachów budynków.
Jak poinformował rzecznik radomskiej straży pożarnej Łukasz Szymański, przed zawaleniem na terenie kortów było sześć osób. - Wszyscy opuścili teren tuż przed wypadkiem - powiedział strażak.
W akcji ratowniczej brało udział kilkunastu strażaków, którzy przeszukali obiekt. Na miejscu była też policja i pogotowie. Nikomu nie trzeba było jednak udzielać pomocy.
Rzecznik strażaków zaapelował na antenie TVN24 do administratorów budynków, by oczyszczali je z nadmiaru śniegu. Powiedział też, że w związku z dzisiejszymi silnymi opadami kontrole straży pożarnej zostaną wzmożone.
- Straż pożarna ciągle nadzoruje budynki, zwłaszcza te o dużych powierzchniach, jak hipermarkety i duże lokale usługowe - zapewnił Szymański.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu