Senat wprowadził poprawki do nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Izba wyższa zdecydowała między innymi o wykreśleniu przepisu zmieniającego zasady publikacji przeprosin orzeczonych wyrokiem sądu. Według tego zapisu przewidziano, że jeśli pozwany nie opublikuje przeprosin, sąd będzie mógł nakazać ich opublikowanie na łamach ogólnodostępnego Monitora Sądowego i Gospodarczego na koszt pozwanego. Treść oświadczenia będą mogły powielać inne media. Przepis dotyczyć miałby także postępowań będących już w toku, co wiązano ze sporem Jarosława Kaczyńskiego z Radosławem Sikorskim.
Całą nowelizację Kpc, wraz z poprawkami, poparło 65 senatorów, nikt nie był przeciw, 30 wstrzymało się od głosu. Ustawa wróci teraz do Sejmu.
Nowelizacja Kpc w Senacie
Obszerna nowelizacja uchwalona przez Sejm w końcu stycznia br. przewiduje zmiany w procedurach cywilnych. Na mocy tej noweli Kodeksu postępowania cywilnego zmienić się ma m.in. próg wartości sporu dzielący sprawy między sądy rejonowe i okręgowe. Sprawami, w których wartość przedmiotu sporu będzie niższa niż 100 tys. zł, zajmą się działające w danym okręgu sądy rejonowe.
Pojawi się także nowe postępowanie z udziałem konsumentów. W takich postępowaniach konsument będzie mógł "wytoczyć powództwo również przed sąd właściwy dla miejsca swojego zamieszkania", a przepisy o postępowaniu z udziałem konsumentów będą miały zastosowanie także w przypadku, gdy przedsiębiorca zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej.
Nowe przepisy przewidują ponadto obniżenie opłat komorniczych i powiązanie ich wysokości z rzeczywistymi efektami pracy komornika, aby zwiększyć dostęp wierzycieli do instytucji zabezpieczenia roszczeń pieniężnych przed wszczęciem lub w toku procesu.
Senat za wykreśleniem przepisu dotyczącego publikacji przeprosin
Szczególne kontrowersje podczas prac legislacyjnych wywołał jednak jeden z zapisów nowelizacji, który na mocy środowej senackiej poprawki miałby zostać wykreślony. Zgodnie z tym zapisem zmienić mają się zasady publikacji przeprosin ws. naruszenia dóbr osobistych. Przewidziano, że jeśli pozwany nie opublikuje przeprosin, sąd będzie mógł nakazać ich opublikowanie na łamach ogólnodostępnego Monitora Sądowego i Gospodarczego na koszt pozwanego. Treść oświadczenia będą mogły powielać inne media. Sąd będzie mógł również nałożyć na pozwanego do 15 tys. zł grzywny. Przepis dotyczyć miałby także postępowań będących już w toku.
"Całkowicie fałszywe jest twierdzenie, że nowa regulacja to 'lex Kaczyński'. Informacja, że Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Prezesa Jarosława Kaczyńskiego ogromną kwotę 708 480 zł w celu pokrycia kosztów opublikowania przeprosin na portalu Onet, ukazała się na początku grudnia 2022 r. Natomiast prace nad nowym przepisem dotyczącym zasad publikowania przeprosin zostały podjęte wiele miesięcy wcześniej" - oświadczał w końcu stycznia resort sprawiedliwości w odpowiedzi na medialne publikacje wiążące oba fakty, czyli postępowanie w sprawie wykonania orzeczenia w procesie Sikorskiego z Kaczyńskim i uchwalenie nowelizacji Kpc.
Rzecznik PiS Rafał Bochenek mówił wtedy, że w sprawie doszukiwane jest na siłę drugie dno - a takiego nie ma. - Będziemy chcieli złożyć poprawkę w Senacie - zapewnił. Taką poprawkę - zgodnie z którą przepis pozostałby w nowelizacji, ale stosowany byłby tylko do spraw nowych, a nie trwających - zgłosił Marek Martynowski (PiS). Nie uzyskała ona jednak poparcia większości.
Senatorowie przyjęli natomiast poprawki zgłoszone przez senackie komisje, które wykreśliły w całości przepisy nowelizacji odnoszące się do publikacji przeprosin. Poparło je 52 senatorów, a 43 było przeciw.
W sporze Sikorskiego z Kaczyńskim prezes PiS informował w końcu stycznia o wpłacie na siły zbrojne Ukrainy 50 tys. zł. - Cieszę się, że znaleźliśmy patriotyczne rozwiązanie - odpowiadał Sikorski. Bochenek komentował, że "jest to zakończenie tej sprawy".
Inna z przyjętych w środę poprawek dotyczy uelastycznienia zapisów odnoszących się do postąpienia, czyli kwoty, o jaką zmienia się podczas licytacji komorniczej proponowana cena. Senatorowie uznali, że próg przy licytacjach ruchomości określony na 5 proc. ceny wywołania, może być wartością "blokującą" licytację. W związku z tym po poprawce próg ten został uelastyczniony w zależności od wartości ruchomości. Zasadniczo postąpienie nie mogłoby wynosić mniej niż 5 proc. ceny wywołania, ale jeśli wartość ta przekracza 100 tys. zł - mniej niż 1 proc. ceny wywołania.
Senat przyjął także poprawkę, która zobowiązała resort sprawiedliwości do przeprowadzenia przeglądu funkcjonowania przepisów tej nowelizacji i przedstawienia parlamentowi pisemnej informacji o skutkach tej nowelizacji po trzech latach od jej wejścia w życie.
Według Ministerstwa Sprawiedliwości, które przygotowało nowelizację, zmiany mają przyspieszyć i uprościć postępowania cywilne, szczególnie postępowania uproszczone oraz sprawy gospodarcze. - Cele są oczywiste: przyspieszenie postępowań i odbiurokratyzowanie sądów, a także cele prokonsumenckie - mówił PAP we wrześniu zeszłego roku wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
Źródło: PAP