Znieważanie funkcjonariuszy policji oraz stawianie czynnego oporu podczas zatrzymywania i doprowadzania do izby wytrzeźwień - to treść zarzutów, jakie dwóm funkcjonariuszom BOR postawiła szczecińska prokuratura.
Funkcjonariuszy zatrzymano w nocy z wtorku na środę po awanturze w jednej ze szczecińskich restauracji.
- W sprawie funkcjonariuszy skierowano wniosek do sądu w trybie przyspieszonym - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, prok. Jolanta Śliwińska. Rozprawa ma się odbyć w piątek.
Śliwińska podała, że trzeci funkcjonariusz BOR został zwolniony, nie było bowiem podstaw do postawienia mu zarzutów. - Został jedynie przesłuchany jako świadek - powiedziała rzeczniczka.
Rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz mówił w środę, że wobec całej trójki wszczęto postępowania dyscyplinarne. Decyzje o dalszych krokach wobec funkcjonariuszy będą uzależnione od orzeczenia sądu.
BOR-owcy przebywali w Szczecinie w związku z czwartkową wizytą prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w przygotowaniach do której brali udział. Policja zatrzymała ich, gdy byli już po służbie.
jk
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24