Wybór władz Senatu i władz klubu Koalicji Obywatelskiej, kandydat na prezydenta, a następnie wybory przewodniczącego PO - to cztery kroki politycznej aktywności Platformy Obywatelskiej, które określił zarząd partii podczas środowego wieczornego posiedzenia. Jak przekazał rzecznik partii Jan Grabiec, "ich waga i kolejność w czasie jest nieprzypadkowa".
Zarząd Platformy Obywatelskiej podsumował niedzielne wybory parlamentarne, kampanię wyborczą Koalicji Obywatelskiej, a także ułożył plan na najbliższą polityczną przyszłość.
- Przyjęliśmy założenia dotyczące najbliższych czterech kroków politycznej aktywności. Pierwszym, najważniejszym dla nas krokiem będzie ukonstytuowanie prezydium Senatu, w którym opozycja ma większość, wybór marszałka i wicemarszałków Senatu - powiedział Grabiec dziennikarzom po zakończeniu obrad zarządu.
"Najważniejszy jest teraz Senat"
Drugim krokiem ma być ukonstytuowanie się klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Rzecznik Platformy zauważył, że po wyborach klub ma szerokie spektrum polityczne. W wyborach Platforma Obywatelska startowała w koalicji z Nowoczesną, Inicjatywą Polska Barbary Nowackiej oraz partią Zieloni.
Trzeci krok to ustalenie trybu wyboru kandydata Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Czwarty krok to wybory nowych władz Platformy - przewodniczącego, sekretarza generalnego i pozostałych członków zarządu Platformy Obywatelskiej.
- Uzgodnione zostały działania, które mają doprowadzić do zrealizowania tych czterech kroków. Ich waga i kolejność w czasie jest nieprzypadkowa. Najistotniejszy, najważniejszy w chwili obecnej jest Senat - podkreślił Grabiec.
Pytany, kto miałby zostać kandydatem na marszałka Senatu, Jan Grabiec odparł, że decyzja ta powinna zapaść po rozmowach z partnerami z PSL, Lewicy oraz z senatorami niezależnymi.
Osobą odpowiedzialną za te negocjacje ma być obecny wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Rzecznik Platformy Obywatelskiej zaznaczył przy tym, że nie eliminuje go to z grona potencjalnych kandydatów na marszałka. Według Jana Grabca rozmowy na temat wyboru kandydata na marszałka Senatu będą się toczyć w ciągu kilku najbliższych dni.
"Dużo zależy od rozmów z Tuskiem"
Po zakończeniu procedury wyboru władz Senatu oraz klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej PO miałaby się zająć wyłonieniem kandydata na prezydenta RP.
- Nie jest tajemnicą, że dużo tutaj zależy od rozmów z Donaldem Tuskiem jako honorowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej, ale też osobą, która oda dawna, od lat była wymieniana przez Grzegorza Schetynę jako potencjalny kandydat na prezydenta - zaznaczył Grabiec. Dodał, że rozmowy w sprawie przyszłorocznych wyborów prezydenckich to "kwestia najbliższych tygodni".
Wcześniej w środę lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna mówił dziennikarzom w Sejmie, że ma spotkać się z Tuskiem w czwartek w Brukseli przy okazji szczytu Europejskiej Partii Ludowej. Tusk nie wykluczył też w środę, że będzie ubiegał się o funkcję szefa EPL, choć nie powiedział też "nie" ewentualnemu startowi na prezydenta w Polsce.
"Schetyna powinien sam wiedzieć, jaką decyzję podjąć"
Wybory przewodniczącego PO mają się, zgodnie z decyzją zarządu, odbyć w terminie przewidzianym przez statut partii, a więc na początku przyszłego roku, kiedy zakończy się kadencja Grzegorza Schetyny. Szefowie struktur regionalnych mieliby zostać wybrani w innym terminie - ich kadencja mija później.
We wtorek obecny wiceszef PO Borys Budka podkreślił, że kadencja szefa PO kończy się w styczniu, ale jest statutowa możliwość, by wybory przeprowadzić szybciej. W środę Budka powiedział, że nie podjął jeszcze decyzji o kandydowaniu na przewodniczącego Platformy, ale jak zaznaczył, dopuszcza taki scenariusz. Według niego, wybory szefa PO powinny odbyć się do końca roku.
Natomiast Bogdan Zdrojewski, który zdobył mandat senatora, ocenił, że wynik PO w wyborach można uznać za spory zawód. - Wydaje się, że złożyło się tu już tak dużo błędów, zaniechań lub niewłaściwych ruchów, że Grzegorz Schetyna powinien sam wiedzieć, jaką decyzję podjąć i to dziś, a nie w styczniu - skomentował były minister kultury i były europoseł.
Na piątek na godzinę 12 zaplanowane jest spotkanie władz Platformy z senatorami-elektami Koalicji Obywatelskiej. Nowo wybrani posłowie KO mieliby się z kolei - według Grabca - spotkać po odebraniu zaświadczeń o wyborze. Uroczystość wręczenia zaświadczeń posłom zaplanowana jest na 24 października.
Autor: asty//now / Źródło: PAP