- Za sytuację bezpieczeństwa w Niemczech odpowiedzialni są niemieccy politycy i niemieckie służby. Oczekujemy od nich, że wyjaśnią, dlaczego doszło do ataków - powiedział w poniedziałek szef MSZ Witold Waszczykowski w czasie jednodniowej wizyty w Jordanii.
W ostatnich dniach w Niemczech doszło do serii dramatycznych incydentów. 18 lipca 17-letni uchodźca zaatakował siekierą pasażerów w pociągu koło Wuerzburga w Bawarii, raniąc pięć osób. W ostatni piątek w Monachium 18-latek pochodzenia irańskiego zastrzelił dziewięć osób w centrum handlowym. W Reutlingen (Badenia-Wirtembergia) w niedzielę Syryjczyk zabił Polkę zatrudnioną w lokalu serwującym kebab. W tym samym dniu wieczorem w Ansbach w Bawarii uchodźca z Syrii wysadził się w powietrze, raniąc 12 osób.
"Odpowiedzialne są niemieckie służby"
Waszczykowski był pytany o opinię na temat aktów terroru, do których doszło w Niemczech, podczas poniedziałkowej wizyty w Jordanii.
- Za sytuację bezpieczeństwa w Niemczech odpowiedzialne są służby niemieckie, odpowiedzialni są politycy niemieccy i oczekujemy od nich, że oni wyjaśnią, dlaczego doszło do takich aktów - podkreślił szef MSZ.
- Zapewniano nas, że przyjęcie tak dużej fali uchodźców, otwarcie się Europy, nie spowoduje żadnych problemów. Okazuje się, że te problemy są - dodał minister.
Polska oczekuje działań
Przyznał, że niektórzy spośród sprawców ataków "nie są powiązani" z ostatnimi falami uchodźców, ale zaznaczył, że "w kilku przypadkach mamy bezpośredni udział ludzi, którzy z tą falą uchodźców (...) w Europie się pojawili".
- Zapewnienia polityków europejskich, polityków niemieckich, służb niemieckich, iż Europa jest bezpieczna, są bezpodstawne - podkreślił Waszczykowski. Jak dodał, w związku z atakami Polska oczekuje w tej chwili działań, które uchroniłyby Europę przed następną falą aktów terroryzmu.
Polska pomoc dla uchodźców
Minister przebywał w Jordanii z jednodniową wizytą, której celem było przekazanie darów przebywającym tam uchodźcom oraz okazanie solidarności władzom i obywatelom Jordanii jako kraju przyjmującego ofiary konfliktów m.in. w Syrii i Iraku.
Waszczykowski odwiedził m.in. prowadzony przez jordański Caritas ośrodek dla uchodźców w Fuhais na przedmieściach stołecznego Ammanu.
Wśród przekazanej przez polską delegację pomocy rzeczowej były m.in. śpiwory, środki czystości oraz przybory szkolne. Część darów zostanie zakupiona na miejscu. Łączna wartość przekazanej pomocy to blisko 300 tys. zł.
Jak minister podkreślił potem na konferencji prasowej, przekazana przez niego pomoc jest zgodna z założeniami polityki rządu, iż "uchodźcom trzeba pomagać tam, gdzie tworzą się przyczyny uchodźstwa". Dodał, że przywiezione w poniedziałek dary to drugi taki transport z Polski i szykowane są kolejne. Poprzedni został przekazany w grudniu ubiegłego roku.
- Byłem kilka lat temu jako poseł w Jordanii, widziałem obozy uchodźcze, widziałem jakie są potrzeby, i stąd, kiedy kilka lat temu zostałem ministrem, uznałem, że Jordania powinna być jednym z celów naszej pomocy - wyjaśnił Waszczykowski.
Szef MSZ zaznaczył, że oprócz pomocy rzeczowej Polska jest zaangażowana "w wiele programów pomocy" dla uchodźców w Turcji, Libanie i Jordanii. - Będziemy to w dalszym ciągu robić - zapewnił.
"Mam nadzieję, że IS przestanie istnieć"
Jednocześnie - dodał - polska dyplomacja "nie ustaje w wysiłkach, aby rozwiązać konflikty, które spowodowały tę sytuację". Szef MSZ zwrócił w tym kontekście uwagę na zaangażowanie Polski w koalicję przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu (IS). - Mamy nadzieję, że już niedługo tzw. Państwo Islamskie przestanie istnieć, tereny zajęte zarówno w Iraku, jak i w Syrii zostaną odwojowane i powolny proces powrotu uchodźców rozpocznie się, będą mogli odbudowywać własne kraje - powiedział.
Wcześniej minister spotkał się z przedstawicielami jordańskich władz, m.in. ze swoim odpowiednikiem Nasirem Dżudehem, z którym rozmawiał m.in. o polsko-jordańskiej współpracy dwustronnej, wyzwaniach związanych z walką z IS, bliskowschodnim procesie pokojowym oraz potrzebach krajów przyjmujących uchodźców z Syrii i Iraku. Było to trzecie spotkanie obu ministrów w tym miesiącu.
Autor: mm/kk / Źródło: PAP