Andrzej Olechowski - jeden z "trzech tenorów", ojców założycieli PO - w wyborach popiera kandydata LiD do Senatu Roberta Smoktunowicza - informuje wprost.pl.
- To prawda, rozmawiałem na ten temat z Andrzejem Olechowskim i zgodził się udzielić mi poparcia – mówi "Wprost" Smoktunowicz. Polityk trzy tygodnie temu zrezygnował z członkostwa w PO. Obecnie jest bezpartyjny, ale w tych wyborach kandyduje z warszawskiej listy LiD do Senatu.
– Ostateczną decyzję o moim starcie podjąłem podczas kolacji z Wojciechem Olejniczakiem, która odbyła się kilka godzin po odejściu z SLD Leszka Millera. Uważam ten termin za symboliczny – dodaje.
Według tygodnika Smoktunowicza z list Platformy Obywatelskiej, którą ten wczesniej reprezentował, wyciął sekretarz generalny partii Grzegorz Schetyna. Miały się do tego przyczynić zbyt bliskie, zdaniem władz PO, kontakty tego polityka z Aleksandrem Kwaśniewskim i Pawłem Piskorskim. Smoktunowicz z kolei zapewnia, że nie żałuje odejścia z Platformy.
– Od czasu przegranych wyborów w 2005 r. Platforma się pogubiła. Była bezbarwna i popierała najgorsze pomysły PiS, takie jak powołanie CBA i lustracja. A ja zawsze byłem przeciwny ideom kojarzonym z IV RP – argumentuje.
Z samym Andrzejem Olechowskim, który przebywa na wakacjach na Cyprze, tygodnikowi nie udało się nawiązać kontaktu.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24